Serce
Tylko czasem bijąc głową jak dzwon
w piekła przestrzenie
biegnę
Tylko czasem jak ton pustego śmiechu bije.
– Uderza –
Tylko czasem padam przygnieciony
z twarzą wgniecioną w ziemię tak,
iż mogę ujrzeć drugą stronę piekła.
Gdzie jest zawsze słyszalny,
ten sam,
pusty śmiech szaleńca.