...

1
Przeszłości życia światów,
jesteś pamięcią naznaczona przeklętą.
Wojny echem, rozmów milczeniem.
Blask twój, w ciemności promienieje.
Jesteś ludzkich serc pojednaniem,
prawdy szeptem, cierpienia ukojeniem,
nadzieją, że dusz zaginionych,
pamięć ocaleje.


[ Dodano: Wto 12 Paź, 2010 ]
Wydaje mi się, że układ wersów jest słaby...tylko nie wiem jak to rozbić. Jakieś pomysły? ;)
Palę swoje słowa na stosie prawdy.

2
jesteś pamięcią naznaczona przeklętą.
chyba powinno być "jesteś pamięcią naznaczoną, przeklętą."

Po "blask twój" zbędny przecinek. Tak sądzę.
nadzieją, że dusz zaginionych,
pamięć ocaleje.
Lepiej zabrzmiałoby "Nadzieją, że pamięć dusz zaginionych ocaleje." "Ocaleje" może być w ostatnim wercie. Przecinek po "zaginionych" to nawet takiego analfabete jak ja razi w oczy.

Może kiepski ze mnie interpretator (co zna sie tylko na tym, co cam pisze), ale jakos logika mi tu kuleje. Przesłanie jest dla mnie niejasne. nie wiem czy chodzi o to by pamiętac czy o to, co pamietac. Nie dotarło. Może moja wina. Nie wiem.

A w układzie dał bym podział na 2xpo cztery wersy. I może jakis wers koncowy, osobno.

Bez urazy jesli wydałem sie zbyt cwaniaczkowaty.

3
Nie nie, żadnej urazy, wręcz przeciwnie. Dziękuję, za poprawki. Co do interpretacji, to nie chodziło mi o samą pamięć, tylko o przeszłość, która jakoby jest związana nierozerwalnie z pamięcią i wszystkim tym co się już wydarzyło...śmierć, miłość, wojny, kłótnie itd. itp. Głębszą interpretację pozostawię dla siebie;)

[ Dodano: Wto 12 Paź, 2010 ]
Przeszłość życia światów,
jest pamięcią naznaczona, przeklętą.
Wojny echem, rozmów milczeniem.
Blask jej w ciemności promienieje.
Jest ludzkich serc pojednaniem,
prawdy szeptem, cierpienia ukojeniem,
nadzieją, że pamięć dusz zaginionych
ocaleje.


[ Dodano: Wto 12 Paź, 2010 ]
Lepiej? Zmieniłam początek, że zamiast do przeszłości, napisałam o przeszłości. Chyba jest teraz bardziej czytelny...przynajmniej tak mi się wydaje. Jak masz jeszcze jakieś uwagi to dawaj !;)
Palę swoje słowa na stosie prawdy.

4
Tylko jedną: w drugim wersie, słowo naznaczona - chyba powinno byc "a" z ogonkiem.
jest pamięcią naznaczoną

5
Zaraz zaraz. Bo to ma być przeszłość naznaczona pamięcią przeklętą więc chyba nie powinno być z "ą". Chyba, że już nie ogarniam słownika j. polskiego, co może być w sumie prawdą ha! ;)
Palę swoje słowa na stosie prawdy.

6
Anyz, napisałaś tak:
Przeszłość życia światów,
jest pamięcią naznaczona, przeklętą.
Jeśli chciałaś powiedzieć, że "przeszłość jest naznaczona przekletą pamięcią" to trzeba to było właśnie tak napisać!
Przeszłość życia światów,
jest naznaczona pamięcią przeklętą.
W przeciwnym razie to ja mam racje i gramatyka języka polskiego kłania sie do stóp.
Przeszłość (kogo/czego?) życia (kogo/czego?) światów,
(co robi/co się z nią dzieje?) jest (kim/czym?) pamięcią (jaką?) naznaczoną , (jaką?) przeklętą.
Tej metody uczyła mnie polonistka w gimnazjum. Chyba działa.

Chociaż to ja zawsze robiłem za najwiekszego matoła w tej dziedzinie. No, chyba tylko z ortografią i interpunkcja było gorzej.

7
Okok nie wysssysaj się energetycznie. Nikt nie powiedział, że język pl to prosta sprawa. Dziękuję za pomoc, była mi potrzebna. Jak coś jeszcze znajdziesz, to proszę nie krępuj się tylko wal co jest nie tak ;)
Przeszłość życia światów,
jest naznaczona pamięcią przeklętą.
Wojny echem, rozmów milczeniem.
Blask jej w ciemności promienieje.

Jest ludzkich serc pojednaniem,
prawdy szeptem, cierpienia ukojeniem,
nadzieją, że pamięć dusz zaginionych
ocaleje.
Palę swoje słowa na stosie prawdy.

9
Na początek drobna uwaga, w sumie nie znam na obyczajach forum ale miłe byłoby w nawiasie pojawił się zwyczajowy początek pierwszego wersu. Taka jest zazwyczaj maniera w wierszach bez nazwy i lepiej by to nie dość,że wyglądało, to i odwoływało do tematów.
Sam wiersz sprawia bardzo dobre wrażenie ogólne po przeczytaniu, natomiast w trakcie niezbyt. Mnie szczególne rażą pewne powielanie schematów. Jak blask to w ciemności promienieje, pesymistyczne szpanie prawd, kojące cierpienie. Ciągle się to powtarza się w sztuce i teraz u Ciebie mierzi.

10
Panie Pesymistyczne Szpanie Prawd (lubię to), może masz rację ALE czasami nie da się tego uniknąć. Proponuję w takim razie...abyś uraczył mnie jakimś zamiennikiem, który mogłabym wstawić w miejsce gdzie MIERZI. Ciekawość, aż mnie zżera. ;)
Palę swoje słowa na stosie prawdy.

11
No i literówka mnie zżarła :)
Cóż, zdaje sobie prawdę jak trudno jest wymyślić nietypowy zwrot, porównanie czy zestawienie i nie popaść przy tym w styl barokowy. Acz on również daje bardzo ładne efekty gdyż poprzez rozbudowanie masz o wiele większe pole manewru.
O, jako taki przykład podam wiersz Herberta „Potęga smaku” i pewien zabieg który zastosował autor aby powiększyć kontrast estetyczny. Używa słów w pewien sposób wysublimowanych, ładnych i „trudnych”. Dystynkcja koniunktiwu, tautologia, mowa o obrazach mistrza Hieronima Boscha czy nawet nietypowe nazwanie Cycerona czyli Marek Tulliusz. Gdyby Herbert zaczął mówić o plączącym pięknie, okazywaniu innym (np. poprzez „pada rozkaz” łe) czy braku wątpliwości per se czyli używając tych samych słów, również nabrałoby to banalności :)

12
O wierszokleto! ;) Aż się nad tym zastanowiłam... Tylko pytanie czy przy tak krótkim, prostym wierszyku, można, albo raczej, czy wypada wywijać słownictwem? Czy nie będzie wtedy MIERZIŁO kiczem?
Palę swoje słowa na stosie prawdy.

13
To już właśnie, niestety, jest sztuka wielkiej poezji tak dobrać środki aby dobrze korespondowały z treścią, a jednocześnie nie były utarte. To pewna bolączka współczesnej poezji – zbyt wiele było już przed nami. W swojej „Poetyce” Arystoteles podaje przykład (w zupełnie innej kwestii) iż można powiedzieć „Achilles runął jak lew” oraz „Runął lew”. Wszystko super, wytłumaczył pewien zabieg. Tylko, że my obecnie czytając nawet w myślach nie policzymy ile już w onych dziełach tych lwów runęło. O zgrozo, nawet w ilu dziełach zastosowano podobny zabieg. Dlaczego mimo wszystko wierz mi się podoba ale jednak pewna banalność czy raczej powtarzalność starych wzorów która głównym zabiegiem treści jak mniemam być nie miała.
Naprawdę, mimo zauważenia czegoś w moim odczucie to dać radę co robić w tej kwestii prócz czytania poezji aby zobaczyć co pojawiało się często, a co nie ( i to chyba właśnie moja rada :) ) nie potrafię poradzić czegoś lepszego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron