2
Myślę, że to zależy od charakteru powieści. Prologi są fajne, jeśli chcemy, by czytelnik poczuł od razu "smak" utworu - tak mi się przynajmniej wydaje. Poza tym łatwiej czasem dzięki niemu zacząć powieść tak, by czytelnik od razu się nią zainteresował. Jeśli więc prolog - czy też epilog - ma swoje uzasadnienie, to ja jestem jak najbardziej na tak, ale wciskanie ich wszędzie dla zasady dla wielu utworów nie byłoby dobre.
4
Lubię prologi, jeśli nie są zbyt długie.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett
Double-Edged (S)words
Double-Edged (S)words
5
Lubię i używam, w obu wcieleniach (autor i czytelnik).
Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
8
czasem stosuję prologi - nawet w opowiadaniach.
bywa że postaci które pojawiają się prologu nie pojawiają się potem w tekście
np "czarne skrzypce"
w zasadzie nie stosuję epilogów - ale czasem daję posłowia np po 6 tomie oka jelenia jest posłowie w którym wyjaśniam jak i dlaczego to napisałem, co jest prawdą historyczną etc.
bywa że postaci które pojawiają się prologu nie pojawiają się potem w tekście

np "czarne skrzypce"
w zasadzie nie stosuję epilogów - ale czasem daję posłowia np po 6 tomie oka jelenia jest posłowie w którym wyjaśniam jak i dlaczego to napisałem, co jest prawdą historyczną etc.
9
Prolog jest świetnym narzędziem, tylko musi zostać umiejętnie zastosowany. W prozie gatunkowej może sugerować intrygę, nastrój, pokazywać jakiś fragment układanki, sugerować temat utworu. Dobrze napisany prolog ma za zadanie złapać czytelnika w szpony i nie puścić do końca. Dobry prolog jest jak piękna, zmysłowa kobieta - kusi i wiele obiecuje 

Marcin Ciszewski
www.facebook.com/pages/Marcin-Ciszewski
www.facebook.com/pages/Marcin-Ciszewski
11
Ejże. A może właśnie to matka twoich trojga dzieci?Namrasit pisze:A potem znika z portfelem?MarcinCiszewski pisze:Dobry prolog jest jak piękna, zmysłowa kobieta - kusi i wiele obiecuje
Marcin Ciszewski
www.facebook.com/pages/Marcin-Ciszewski
www.facebook.com/pages/Marcin-Ciszewski
14
Nieszczęsne prologi Paranormal Romance sprawiają, że mam ochotę dać czasami szyję Volturi.
I ja to mówię jako osoba doceniająca fakt istnienia świata "Zmierzchu" (i to nie tylko dlatego, że odkryłem dzięki niemu zespół "Paramore") ale nie umiejąca za cebulę zrozumieć dlaczego Meyer tworzy pretensjonalne wstępy do całkiem fajnej sagi.
I ja to mówię jako osoba doceniająca fakt istnienia świata "Zmierzchu" (i to nie tylko dlatego, że odkryłem dzięki niemu zespół "Paramore") ale nie umiejąca za cebulę zrozumieć dlaczego Meyer tworzy pretensjonalne wstępy do całkiem fajnej sagi.
Das Ewig-Weibliche zieht uns hinan.
15
Nie mam nic przeciwko dobremu, intrygującemu prologowi, ale nie jestem przekonana co do epilogów. Lubię, kiedy tekst kończy się z przytupem
Jeśli koniec jest mocny, to fakt, że nie wiemy, jakie są dalsze losy bohaterów powoduje, że długo nie mogę się otrząsnąć z takiego "poksiążkowego kaca".

.
“People in their right minds never take pride in their talents.”
― Harper Lee To Kill a Mockingbird
“People in their right minds never take pride in their talents.”
― Harper Lee To Kill a Mockingbird