Latest post of the previous page:
Ja to rozumiem trochę inaczej. To autor jest właśnie najważniejszy w procesie oceniania własnych postępów. Po prostu musi wybrać w czyich oczach chce się przejrzeć.Wolha.Redna pisze:Czytam cały czas temat, odpowiedzi są różne i bardzo ciekawe i mam wrażenie, że wniosek na moją wątpliwość jest taki, że autor do oceny swojego dzieła nadaje się najmniej. Cały czas przewija się hasło: czytelnicy, redaktorzy, wskaźniki liczbowe: ilość polubień itp. Można więc powiedzieć, że z tej perspektywy z pytaniem trafiłam jak kulą w płot