Stanisław Jerzy Lec rzekł był kiedyś, że "aby być sobą, trzeba być kimś".
Jeśli więc autor zamierza coś "pokombinować" z językiem, najpierw musi udowodnić, że z jego tradycyjną odmianą radzi sobie co najmniej dobrze. Inaczej po prostu nie będzie wiarygodny
Ja jak miałem sześć lat uznałem, że malować tak, jak Picasso - to nie jest nic trudnego. I malowałem, nawet - według mnie i ciotek - lepiej niźli Picasso :-)
Ale jak miałem dziewięć lat, to zobaczyłem "wcześniejsze" obrazy i zrozumiałem, że tenże malował w okresie kubistycznym i późniejszym tak a nie inaczej nie dlatego, że nie umiał, tylko właśnie dlatego, że umiał
