2
na stronie:
ciekawe, dlaczego odpuścił prozę... :)

Ale artykuł ciekawy - tylko o czym tu dyskutować? Jeśli to rzecz dewiacji osobowości - to czysta psychologia i psychiatra

[ Dodano: Czw 26 Mar, 2015 ]
choć nie! zgubiłam z myśli pierwszą część

Czytam jeszcze raz
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

Re: Grafomania a kicz

3
Nie bardzo mam czas czytać teraz ten artykuł, ale to
Marcin Dolecki pisze:Szczególnie zainteresowało mnie przeciwstawienie grafomanii kiczowi.
wydaje się o tyle zasadne, że grafomania musi być nieświadoma (a jeśli ktoś ją wytyka osobie piszącej, to ona nie uwierzy), natomiast kicz może być wybrany całkiem świadomie, jako estetyka czytelna dla pewnego odbiorcy. Ba, wręcz pożądana przez niego! :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

4
Romek Pawlak,
są dwa ujęcia:
1.grafomania nie jest stanem twórcy, lecz dzieła
2. grafomania jest osobliwą a niezdrową dyspozycją psychiczną
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

6
Romek Pawlak, a coś Ty taki antydefinicjonista, ha?
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

8
Bo widzisz... metodologicznego warsztatu brakło
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

9
Może być tak: obiekt kiczowaty jest prawie ładny? Nie upieram się przy tym, przed chwilą wymyśliłem :)
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

10
Natasza,
No tak, jak ktoś ma ciśnienie, na ustalenie, co to jest kicz, to rzeczywiście, warsztat niezbędny :) Tylko ja się obawiam, że to niełatwa dyskusja, bo jak napisałem wyżej, z grafomanią jest trochę prościej (trochę, nie całkiem prosto), ale "kicz" to tak śliskie pojęcie, że niejedna metodologia może się na nim poślizgnąć i złamać nogę :)

Chyba wolałbym rozmowę o czymś bliższym literatury na półkach :P
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

11
Romek Pawlak pisze:No tak, jak ktoś ma ciśnienie, na ustalenie, co to jest kicz, to rzeczywiście, warsztat niezbędny
nie chodzi o cieśnienie!
O refleksje (własne) i o to, by NIE* kłócić się, jak otworzyć otwarte drzwi

Edytowałam
Ostatnio zmieniony czw 26 mar 2015, 22:55 przez Natasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

13
Ciekawe, czy próba określenia, czym jest kicz, może być kiczowata :D

[ Dodano: Czw 26 Mar, 2015 ]
Ronku, to tylko ciekawy aspekt niezobowiązującej rozmowy o grafomanii :)
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak pisać?”

cron