Mam pewien problem. Chciałabym zadedykować swój cykl mojej najlepszej przyjaciółce i mam taki pomysł, żeby w tej dedykacji dać jakąś sentencję o przyjaźni. Jednak tych sentencji jest tyle, że głowa boli. Zastanawiam się nad takimi:

1. Przyjaźń jest subtelną rozkoszą szlachetnych dusz. - Safona

2. Przyjaciele nie oczekują od ciebie, że będziesz idealny. Tak naprawdę, są niezmiernie zaskoczeni, gdy okazuje się, że taki jesteś. - Pamela Dugdale

3. Prawdziwa przyjaźń istnieje tylko wtedy, gdy człowiek nie ma nic, bo wówczas przyjaźń jest jego największym skarbem. - Denis Diderot

4. Prawdziwy przyjaciel wnosi więcej w nasze szczęście niż tysiąc wrogów w nasze nieszczęście. - Marie Von Ebner - Eschenbach

5. Prawdziwi przyjaciele razem szukają samotności. - Bonnard Abel

6. Przyjaźń jest jedynym cementem, który może spoić świat. - Woodrow Wilson


Wszystkie powyższe wydają mi się najlepsze, ale nie umiem się na żadną zdecydować.
A która wam się najbardziej podoba?
A może macie jakieś własne propozycje?

Jeśli miałbym wybierać, to nr. 4. (trzeba było zrobić ankietę )

A nie możesz napisać czegoś od siebie? Nie uważasz, że twoja przyjaciółka wolałaby usłyszeć wyłącznie twoje słowa nt. waszej przyjaźni?


Btw: temat pasuje mi bardziej do HydeParku

No tak, ja napiszę własną dedykację. Tylko pomyślałam, że sentencja trochę może by ją urozmaiciła. Czasami autorzy tak robią, że w dedykacji dają np, tekst jakiejś piosenki, czy coś.

Faux jest mądry facet - dedykacja będąca cytatem ma znaczenie, gdy jest to np jej ulubiony cytat. Ale bardziej bezpretensjonalnie będzie napisać coś wyłącznie od siebie.

Może nawet wystarczy coś tylko dla Was:
[imię przyjaciółki], najlepszej z najlepszych

albo [imię], dziękuję za wszystko

no, coś w tym stylu.

Bo czy jakiś człowiek lepiej niż ty (ew. ona) sama ogarnie waszą przyjaźń?

No nie No dobra, napiszę coś od siebie (znowu).

Serena pisze:A może macie jakieś własne propozycje?

"Dzień spotkania, jest zawsze początkiem rozstania" Budda Siakjamuni

Dobre

[ Dodano: Sob 05 Gru, 2009 ]
OK, już mam. Zdecydowałam się na trójkę

pierwsze primo miało być coś że sama

a drugie primo - trójka - to to? Prawdziwa przyjaźń istnieje tylko wtedy, gdy człowiek nie ma nic, bo wówczas przyjaźń jest jego największym skarbem

no to piękne zdanie, ale czy dobrze oddaje sens przyjaźni? jak człowiek nie ma nic, to nawet byle co jest skarbem ale to nie znaczy, ze to byle co przestaje być byle czym a staje się czymś.

poza tym zastanawiam się, jak dalece jest prawdziwe i odpowiednie w Waszym przypadku - czy naprawdę nie macie nic i dlatego ta przyjaźń jest tak cenna? Przecież, zakładam na wyrost, macie rodzinę, znajomych, może romantyczna miłość, szkołę lub pracę, pasję (choćby pisanie) a nawet skromne bo skromne ale jednak weryfikatorium. To jest coś. Prawdę mówiąc, to cholernie dużo.

Do tego mogę dodać, nie starając się wpadać w kokieterię ani egzaltację, ale masz przynajmniej trochę talentu, wrażliwości, zdrowia, młodość, ręce do pisania, oczy do czytania, wspaniały umysł, wolność (to ogromna wartość w życiu), dostęp do internetu - to są wszystko rzeczy, które masz

Wspaniale móc się podeprzeć jakimś mądrym zdaniem bardzo mądrego człowieka, ale w tym wypadku powiedziałabym, że Diderot to stary pierdziel, który pojęcia nie miał, czym jest prawdziwa przyjaźń

Zuz

Cóż.. Wybrałam tę sentencję, ponieważ przyjaźń jest dla mnie najważniejsza. A takie przyjaciółki jak te dwie, którym zadedykowałam mój cykl, są dla mnie jak siostry, których nigdy nie miałam. Są przy mnie zawsze, kiedy jest mi źle, pocieszą, doradzą, rozśmieszą... Łączy nas wiele, ale przede wszystkim miłość do literatury i pisarstwa. Za takie przyjaciółki mogłabym życie oddać, naprawdę.
Zastanawiam się, czy nie zadedykować cyklu jeszcze mojemu najlepszemu przyjacielowi, którego, być może, nigdy już nie zobaczę.

zuzanna pisze:no to piękne zdanie, ale czy dobrze oddaje sens przyjaźni? jak człowiek nie ma nic, to nawet byle co jest skarbem ale to nie znaczy, ze to byle co przestaje być byle czym a staje się czymś.

Otóż to. Wzmiankowane zdanie jest w konwencji "na bezrybiu i rak ryba" - nie zdobędę miliarda dolarów, nie będę słynnym pisarzem, nie zamieszkam w nieprzyzwoicie wielkiej posiadłości... No cóż, to niech już będzie ta przyjaźń, zawsze coś.

Serena, kurcze, jesteś prawdziwą szczęściarą - masz dwie oddane i prawdziwe przyjaciółki oraz przyjaciela. To naprawdę więcej niż ma niejeden człowiek. Niż większość ludzi.

Sir Wolf, nie mogłeś ująć tego bardziej treściwie - ja musiałam znaleźć 4 akapit a Ty potrzebowałeś 1 zdania - this is it, jeśli chodzi o pisarstwo

Druga sentencja jest świetna. Chociaż ja bym pękała z dumy, gdyby ktoś chciał mi coś zadedykować i napisał chociaż ( a raczej aż): Joannie, za to że jest.

Na marginesie, fajne masz avatary, Serena.

Tja... Napisałam takie coś:


Moim kochanym przyjaciółkom – Paulinie K. i Julii Katarzynie E., oraz jej bratu, Mariu-szowi. Za to, że jesteście…


Prawdziwa przyjaźń istnieje tylko wtedy, gdy człowiek nie ma nic, bo wówczas przyjaźń jest jego największym skarbem.

– Denis Diderot

A książę już napisałaś, czy zaczęłaś od dedykacji?