Cześć wszystkim!

Piszę właśnie opowiadanie fantasy, w którym mój bohater posiada nadprzyrodzoną zdolność porozumiewania się ze zwierzętami bez użycia słów. I tu zaczyna się problem. Właśnie mam zamiar zapisać taką rozmowę, ale nie jestem pewny, jak. Czy można ,,wypowiedzi" zapisać kursywą, rozpoczynając enterem nowy akapit jak w dialogu, jednak bez użycia myślników przed wypowiedziami? Przykład:

Kto jest twoim właścicielem? – pomyślał rozbawiony Unirad.
Ty! – mówiły oczy wierzchowca.

A może po prostu wpleść to w treść tekstu, bez użycia akapitów? Jednak wydaje mi się, że ten sposób będzie robił lekki bałagan. A może zapisać to po prostu jako zwykły dialog, który będzie jakąś rozmową w myślach?

Proszę, doradźcie coś...

Najpierw miałem polecić ci "Małego Księcia", ale potem sam się zastanowiłem. Postawiłeś sobie zagwozdkę, nie ma co! Ale myślę, że "Mały Książę", tutaj by nie zawadził. Może po jego przeczytaniu coś by ci się wyjaśniło. Warto spróbować.

Zapis jest mało ważny, nie przejmuj się tym. Pisz kursywą i tyle. Przejmuj się raczej treścią.

Weź lepiej zrób tak, że Twój bohater ma flegmę o magicznych właściwościach. Spluwa na dłoń, smaruje pysk krowie czy psu i dzięki temu zwierzęta mogą mówić. Co z tego że to jest niemożliwe skoro to fantasy. Popuść wodze wyobraźni [ok. przepraszam]