Mam pytanie: Czy jeśli półorganiczny (tzn. zbudowany z metalowego szkieletu, z komputerem zamiast mózgu itp itd a pokryty sztucznie wyhodowanymi tkankami) android jest w stanie przetrwać spadek z 5 piętra?
Znam przypadek kiedy pijany i bynajmniej nie cyborgizowany facet przetrwał bez najmniejszego szwanku upadek z czwartego pietra. Tylko mu spodnie poszły w kroku
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
Najważniejszym organem jest mózg, który potrzebuje krwi, aby działał - w przypadku takiego androida nie ma tego problemu, bo mózg jest zastąpiony komputerem. Reszta ciała mogłaby wyglądać niezbyt okazale, bo zapewne trochu by się poobdzierał blaszak(chociaż to zależy od powierzchni, na którą spada).
Wg mnie by "przeżył", bo nawet ludzi przeżywają upadki z takich wysokości(a niektórzy nawet i większych).