tytoń.

1
Z takim pytankiem przychodzę do wielkich braci i sióstr. No więc, aby trzymać się realiów epoki chciałbym się dowiedzieć czy w XVIII wieku (około roku 1763) w europie ludzie palili papierosy, cygara, fajki czy co tam, ogółem, czy używali tytoniu do tego do czego używa się go w teraźniejszości.
LITTERA DOCET.

2
Toledo pisze:czy w XVIII wieku (około roku 1763) w Europie ludzie palili papierosy, cygara, fajki czy co tam
Nie wiem, zaczęłam palić w 1982. Ale mogę za Ciebie poszukać w literaturze. Mam? To wprawdzie trochę pracy, ale poczytam pierwsze rekordy wujka Gugla.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

4
Natasza, to mi sprawdź rozkład pociągów bo nie chce mi się otwierać nowej karty w przeglądarce, jakbyś jeszcze mogła luknąć do której kebab na Powstańców jest dziś czynny, będę zobowiązany :)

5
Toledo pisze:oczywiście jeśli to żaden problem,
To robimy tak:
nauczę Cię szukać:
próbujemy najpierw otworzyć wyszukiwarkę.. .umiesz?
opisz na wątku poszczególne czynność i obrazek który po otworzeniu ukazał Ci się na monitorze
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

6
Nie rozumiem skąd taka pogarda, czy jak to określić, po prostu zapytałem, w dziale do tego stworzonym, gdyż nie mogłem znaleźć tego nigdzie, a nuż ktoś tu by wiedział. Ale jak widać nie, no w każdym razie dziękuję za cenna lekcję życia.
LITTERA DOCET.

8
Taka ciekawostka. W III Rzeszy większość papierosów miały średnicę 7,92mm. Ktoś zauważył że maszyny do napełniania papierosów mogą napełniać prochem łuski do amunicji.
Co do tematu najpierw były fajki i cygara, w wieku osiemnastym weszły cygaretki i połowie XIXw papierosy. Do dzisiaj trwają spory. Czy wynaleźli je Rosjanie czy Francuzi? W wieku XVIII nie potrafiono wyprodukować odpowiedniej papierowej bibułki. Chociaż w czasie wojny żołnierzom rosyjskim nie przeszkadzało palenie skrętów z papieru gazetowego.
Tyton był stosowany też jako lekarstwo, robiono z tego jakiś wywar na wrzody. Nie wiem czy pomagał. Walczono tytoniem z wszami i wszelkim innym robactwem.

9
Dym. Krótka historia palenia, red. Sander L. Gilman, Zhou Xun, tłum. J. Sochoń-Jasnorzewska, Kraków 2009.

Jakiś czas temu ją kupiłem, bardzo ciekawa lektura (i z ilustracjami).
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”