5
autor: Bartosh16
Zasłużony
Jeśli już tworzysz jakąś postać, to pewnie masz ją przed oczami. Napisz 3-4 cechy, które najbardziej rzucają ci się w oczy, np. krzywy nos, spojrzenie wiecznego zazdrośnika, potargane, włosy, jakby mieszkające w sienniku wszy pracowały co noc nad jego fryzurą i blizny po francy. Resztę czytelnik sobie dorobi. Tkanina, z której wykonany był kaptur czy długość zarostu w milimetrach nie są ważne, wręcz przeciwnie tak, jak już pisano.
Proponuję dodać porównania, nie na masę, z umiarem. Na ten przykład w moim improwizowanym opisie jakiegoś podrzędnego rzezimieszka było jedno porównanie. Gdybym napisał, że nos miał krzywy jak ugodzona piorunem rynna, spojrzenie zazdrośnika, któremu brat całe życie zabierał najlepsze panienki sprzed nosa, włosy potargane jakby wszy [...] i blizny po francy, jak gdyby każdy nieuczciwie zarobiony pieniądz przepuszczał w dzielnicy czerwonych latarni opis robi się kwasowy, że o nagromadzeniu słów "jak", "jakby", "jak gdyby" nie wspomnę.
Jeśli zostawisz samo "krzywy nos", jest duża szansa, że czytający te słowa doda tej postaci nos jakiegoś swojego znajomego i polubi rzezimieszka, lub go znienawidzi.
Porównania pozwalają lepiej sobie coś wyobrazić. Dobrze trafione porównanie zapada w pamięć, złe - potrafi skwasić cały opis, jak szczypta moczu krasnoludka w ceberku z mlekiem ze świeżego dojenia.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com