16

Latest post of the previous page:

Ignite pisze:
Pierwowzorem Jamesa Bonda był Aleister Crowley
Ee... Chyba nie łapię żartu?
Taką informację znajdziesz w kilku biografiach Crowleya. Nie wiem na czym się ona opiera, być może na nieznajomości biografii autora. ;)
Leniwiec Literacki
Hikikomori

17
Andrzej Pilipiuk pisze:
Lepiej stworzyć skomplikowaną osobowość służącą złej sprawie albo pokazać jak potknął się dobry człowiek...
Ale tak jak sam piszesz- tak to zazwyczaj nie wygląda w życiu. Większość złych ludzi to w gruncie rzeczy bezmyślni debile. Czasami mi się wydaje, że tacy ludzie nie mają duszy, nic nie mają w środku i dlatego robią złe rzeczy.
"Optymizm to obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze kiedy nam się dzieje źle "

18
Rapsodia pisze:Większość złych ludzi to w gruncie rzeczy bezmyślni debile.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że zło wcale takie nie musi być, co świetnie udowadnia np. Thomas Harris w Hannibalu, czy Milczeniu owiec.

Poza tym, szanujmy słowa... Zło, a bezmyślność to dwa różne terminy. Złe rzeczy wynikające z bezmyślności to po prostu głupota. A zło samo w sobie jest przemyślane i świadome.
„Prawdziwa mądrość zaczyna się, kiedy przestajesz cytować innych ludzi...”

19
Andrzej dał radę żeby właśnie nie pisać o takich bezmyślnych debilach- bo to nudne- to ku polepszeniu swojego pisania ( a to że takich jest 74% to nie znaczy że musisz o nich pisać).

Co do Hannibala- tam też nic nie jest czarno białe, zły jest sam dr Fell- zły ale jako jedyny jest szczery w swych uczuciach, źli są policjanci, tylko Clarice jest nieprzekupna i nieugięta, do czasu :)

20
Taką informację znajdziesz w kilku biografiach Crowleya.
Coś mi mówi, że to był czyjś żart, który potem następni biografowie bezmyślnie powielili, bo nie czytali książek Fleminga :) Na ile znam życiorys Crowleya, był on osobnikiem raczej dość... rąbniętym psychicznie? Narcystyczny sekciarz z dużą charyzmą, szermujący nawiązaniami do starożytnego Egiptu, Babilonu i pozujący na nie wiadomo kogo :) No a Bond to po prostu agent służb specjalnych i nikt więcej. Pali, pije, narkotyków nie używa, z żadnymi tajemnymi sztukami nie ma nic wspólnego. Jest kobieciarzem i po trosze męskim szowinistą, ale takim "standardowym", a nie takim od satanistyczno-seksualnych obrzędów ;)
Między kotem a komputerem - http://halas-agn.blogspot.com/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”