61

Latest post of the previous page:

hmm... prawdopodobnie to była prowokacja. można było uciąć prosto i elegancko instrukcją: dziecko napisz to w programie Word, potem uruchom moduł sprawdzania pisowni, skoryguj wszystko co było na czerwono, skopiuj i wklej na forum...



Wy tymczasem albo daliście sie podpuścić albo zmalteretowaliście autentycznego czubka. (obstawiam pierwsze)(choć i drugie prawdopodobne).



Co do dysortografii, dyslekcji etc. Też to mam/miałem. Da się to nieźle wyprostować - tylko nie wszystkim się chce. (a trzeba bo word nie rozróżni stróżki od stużki). Język można poprawić czytając swoje wypociny na głos. (i najlepiej z wydruku).



gorzej z kompletnym brakiem wyobraźni - obie zaprezentowne fabuły były skrajnie wtórne... I tu widzę podstawowy problem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”