Latest post of the previous page:
Super, mam już trochę pomysłów do ogarnięcia tego.Bardzo wam wszystkim dziękuję za uwagi - naprawdę się przydadzą.
 Zabrany do bazy główny bohater nie widział sensu w wychodzeniu z bunkra. Mógł albo bezsensownie trwać, albo poświęcić się jakiemuś zajęciu i chyba lepsza byłaby ta opcja. Jak już się zdecyduje na opuszczenie bazy (dlaczego? - może kolega wyjawił, że tak naprawdę matka i córka mogły przeżyć i tu też oczywiście trzeba dać koledze powód, dla którego powiedział to po tylu latach), będzie miał chociaż co zostawiać, czyli pracę, której się poświęcił. Ne będzie tylko dwukolorowo.
 Zabrany do bazy główny bohater nie widział sensu w wychodzeniu z bunkra. Mógł albo bezsensownie trwać, albo poświęcić się jakiemuś zajęciu i chyba lepsza byłaby ta opcja. Jak już się zdecyduje na opuszczenie bazy (dlaczego? - może kolega wyjawił, że tak naprawdę matka i córka mogły przeżyć i tu też oczywiście trzeba dać koledze powód, dla którego powiedział to po tylu latach), będzie miał chociaż co zostawiać, czyli pracę, której się poświęcił. Ne będzie tylko dwukolorowo. Powodzenia!
 Powodzenia!