Sokolnicy zajmuja się (jak sama nazwa wskazuje) sokołami, najczęsciej do polowań wykorzytuje się sokoły szlachetne (rarogi, białozory, wędrowne).
Jastrzębiami zajmują się (jak sama nazwa wskazuje - ponowanie) jastrzębiarze (od jastrzębiarstwa). Ci wykorzystuja jastrzębie i krogulce.
Kto zajmuje sie sowami... niewydaj mi sie by miały jakies zastosowanie poza przynoszeniem poczty w Harrym P. jednak stworzenie neologizmu na potrzeby powieści "sowiarz" wydaje sie mozliwe (nawet ciekawe), a w każdym razie nie bardzo błedne
Również termin Ptasznik wystepował już choćby w sztuce "Ptasznik z Tyrolu" czy powieści "Ptasznik" (oryginalnie "Birdman") Mo Hayder i paru opowiadaniach fantastycznych (których niestety tytułów nie pamietam, tylko sam motyw), wiec i tu mozna poszaleć.
Gołębiarstwo no to wiadomo co to.