Czy pisać dalej...?

1
To jest mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość :-).

Pisać chciałem dawno ale zawsze nie mogłem się przemóc żeby zrobić cos konkretnego...Pewnie przez mój wiek, bowiem mam dopiero 15 lat :-P. Ale w te wakacje ku mojemu zdziwieniu wyszło coś co ma ręce i nogi. Mianowicie wymyśliłem sobie książke. Fantastyczną, ponieważ ten typ mnie najbardziej pociąga. Otwieram Worda, zaczynam pisać: Rozdział I....
Napisałem kilka stron, muszę powiedzieć ze wyszedł mi całkiem fajny klimat przedstawienia głównego bohatera itp. Ale przestałem pisać bo stwierdziłem ze takie tworzenie bez opracowania szkieletu treści nie ma sensu. Zacząłem od opisu świata przedstawionego. Tak na brudno, bo to tylko dla mnie. I wiecie, co? Jest tego naprawdę dużo :-D Opis krainy gdzie się rozgrywa akcja, ras które ją zamieszkują ( są dwie, z czego tą drugą wymyśliłem sam i dokładnie opracowałem) zwierząt, zajęć mieszkańców, ustroju...To się wydaje śmieszne ale zrobiłem sobie nawet mapę świata i tejże krainy XD. nazwy miast , krain, mórz wymyślałem w oparciu o łacinę. Imiona to stare nieużywane imiona słowiańskie. Po opisie świata przystąpiłem do fabuły. Opisałem krótko wszystkie rozdziały. I teraz pojawia się mój problem. Czy pisać dalej? nie wiem czy podołam temu zadaniu. a jeśli wyjdzie totalny chłam i całą prace szlag weźmie?? proszę o radę...
"...będzie miał sojusznika w ogniu, a woda będzie jego przyjacielem. Ramię w ramie będzie żył z naturą a powietrze stanie się jego zwiadowcą.”

2
Cóż na pewno nie dowiesz się co z tego wyjdzie jeśli nie spróbujesz. Jeżeli masz czas pisz, jeśli nie masz to pisz dla wytchnienia. Czy każdy musi publikować? Oczywiście musisz wziąć pod uwagę to, że ludzie w naszym wieku raczej wyłącznie o tym myślą, ale to inna sprawa...
Co do planowania: nie sądzę żeby rozrysowanie map, postaci czy jakiekolwiek bazgroły były czymś nie na miejscu. Nie dysponuję aż tak wielką wyobraźnią, żeby swoje ambicje mierzyć w aż tak wymagający gatunek jak fantastyka, jednak i w obyczajówce takie rzeczy są potrzebne. Nie musisz wszystkiego planować, ale jeśli plan masz to dobrze. Ważne jest czasem poddać się natchnieniu i zmienić co nieco. Taki plan daje wstępny ogląd na wszystko.

I pamiętaj czegokolwiek byś nie napisał zawsze jest to jedna z najlepszych szans poznania samych siebie. Więc do pióra! (względnie klawiatury)
można pisać, gdy trzeba,

trzeba pisać, gdy można

3
Czy pisać dalej? nie wiem czy podołam temu zadaniu. a jeśli wyjdzie totalny chłam i całą prace szlag weźmie?? proszę o radę...
Hm.
Czy pisać dalej?
Czemu ty nas o to pytasz? Jak chcesz, to pisz to dalej. Jak nie chcesz, to nie pisz. Jak wyjdzie chłam, to wyjdzie chłam, jak nie, to nie. Nie widzę w tym żadnego problemu? Nie zastanawiaj się, po prostu zrób co czujesz. Jeśli nie potrafisz się uprzeć i stwierdzić "Zrobię to!" to tego nie zrobisz. I teraz to TY zadaj SOBIE pytanie: "Czy jestem w stanie to zrobić?"
Od odpowiedzi wszystko zależy.

Moc z Tobą.
Are you man enough to hold the gun?

6
padaPada :)

Sir Fronshire,
Zadaj sobie następujące pytania:
1. Czy ja potrafię pisać?
2. Jeśli tak, to czy nie jest to moja odosobniona opinia?
3. Jeśli nie odosobniona, to czyja? Rodziców, kolegów?

A poza tym, to zanim pierdzielniesz powieść, to zaserwuj nam opowiadanko osadzone w tym świecie. Gwarantuję, że rozjaśni Ci się po tym w głowie.

Ja, jak byłem na Twoim miejscu nie napisałem książki. I dobrze, bo nie wróciłbym do pisania kilkanaście lat później, tylko rozbił o rafy własnego braku umiejętności. Ale z Tobą może być inaczej. Może jesteś drugim Dukajem?

PS. Przedstaw się w odpowiednim dziale i przeczytaj regulamin. To niegrzecznie jak wchodzisz w gości i nie mówisz nic o sobie.

7
Spróbuj zacząć pisać, ale nie zniechęcaj się. Jakby nie było coś z tego wyniesiesz! Choćby to, że będziesz ćwiczyć pisanie. Zaczniesz wyrabiać sobie styl. Oczywiście nie spodziewaj się, że napiszesz bestseller, ale na pewno będzie to procentować w przyszłości.

"Do sukcesu nie ma windy. Trzeba iść po schodach." :D
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3pcp0_user6.jpg[/img]
----------------------------------------------------------------------
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3phuz_userbar(2)b.jpg[/img]

8
Nie pisz. Skoro pytasz innych o to, czy powinieneś to porzuć wszelką nadzieję, i tak tam nie wejdziesz. Nie mam pojęcia o jakie tam chodzi i mocno sparafrazowałem to i owo - ale ładnie, dla mnie, brzmi.
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?

9
A czemu masz nie pisać? Skoro dobrze ci to idzie, to powinieneś być dumny... Jednak nie daj się zupełnie ponieść wenie i natchnieniu ;) Popełnia się wtedy wiele błędów, wiem z własnego - choć małego - doświadczenia. Dziwię się, że w ogóle się o to pytasz. Jeśli lubisz pisać, interesujesz się tym, ba, może nawet chciałbyś opublikować swoją powieść, to czemu masz nie pisać dalej...? Według mnie, wiek to nie przeszkoda. Mam 15 lat i pisac mi nikt nie zabroni, ale Maladrill ma rację, najpierw zacznij od opek, a dopiero potem dokańczaj większe dzieło. To również wiem z własnego "doświadczenia" ;)

10
W sumie pisz, ale jako że to twój pierwszy zapewne utworek, to proponuję traktować go raczej treningowo, i jako motywatora do tworzenia świata. Choć tworzenie świata to i tak nietrudna rzecz. Wrzuć na forum początek opowiadania, to cię trochę po krytykujemy, uodpornisz się i wyjdzie ci to na dobre :P
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

11
Powieść to za wysokie progi. Masz 15 lat, to twój pierwszy tekst. Prawdopodobnie nie posiadasz dostatecznej wiedzy i warsztatu do stworzenia czegoś takiego. Wiem to z własnego doświadczenia. Też kiedyś próbowałem i, choć lepiej czuję się w długich formach, nie podołałem.

Zajmij się opowiadaniami. Nie twierdzę, że całkowicie powinieneś dać sobie spokój z książką. Wróć do niej, gdy podszkolisz swoje umiejętności.

A co do tworzenia świata - świetny krok. Dzięki temu wszystko układa się logicznie i w połowie utworu nie zdasz sobie sprawy, że fundamenty, na których budowałeś fabułę są zbyt słabe.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”

cron