Witam.

Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł na pewną historię, ale potrzebuję kilku informacji na temat gildii, bractw lub zakonów skrytobójczych w średniowiecznej Europie i czy takowe w ogóle istniały, albo czy istniały organizacje przypominające takie ugrupowania. Jedyną instytucją tego typu, która przychodzi mi na myśl jest Inkwizytorium, lecz oni zabijali raczej "na pokaz".

Jeśli mieliście kontakt z jakimiś książkami lub wzmiankami na ten temat to proszę o informacje. Szukałem trochę w Google i wyszukiwarkach dokumentów, ale nie znalazłem nic związanego z tematem. Z góry dzięki

Starzec z Gór i Asasyni.

Inkwizytorium? Chyba chodzi ci o Inkwizycje. Nie dostrzegam związku pomiędzy Inkwizycją i zabójcami, chyba że chodzi ci o palenie na stosie i tym podobne, jednak to w żadnym wypadku nie były akty skrytobójstwa.
Chociaż z drugiej strony Inkwizycja faktycznie zabijała osoby zlecone jej (przez dostojników Kościoła), które zazwyczaj nie szerzyły herezji. Poza tym podlegała tylko Papieżowi, więc nikt nie mógł jej o nic oskarżyć.

W każdym razie niewiele wiem o średniowiecznych zabójcach, może z wyjątkiem Asasynów (ale to raczej Bliski Wschód). Sprawdź na http://www.historia.org.pl/

[ Dodano: Pią 16 Lip, 2010 ]
Albo lepiej tutaj: http://www.historycy.org/

William Bramley - Bogowie Edenu.

Jest tam cały rozdział poświęcony tematowi skrytobójców.

Znam dwie średniowieczne organizacje zabójców - bliskowschodnich asasynów i indyjskich thugów (niektóre źródła jednak podają że powstali dopiero XVII wieku), nie działali oni jednak w Europie. Na naszym kontynencie istniały jednak z pewnością organizacje przestępcze o innych profilach, jak choćby francuscy Muszelnicy - którym, swoją drogą, na pewno zdarzało się zabijać.
Pozdrawiam

Dziękuje O asasynach trochę słyszałem, ale o muszelnikach i thugach jeszcze nie. Informacje bardzo mi się przydały

[ Dodano: Sob 17 Lip, 2010 ]
Mam jeszcze jedną prośbę... Czy ktoś mógłby mi wysłać ten fragment o skrytobójcach? Mieszkam na niezłym "zadupiu" i mam problem z pobraniem pliku z treścią książki... Z góry dzięki