16

Latest post of the previous page:

Pierwsze słyszę o wstępie na końcu :) Ciekawe rozwiązanie. Mógłbyś mi wyjaśnić, jaki jest sens pisać wstęp na końcu? I jeszcze opisywać w nim to, co jest w rozdziałach, które czytelnik dopiero co przeczytał? :) Nie, ja się nie kłócę, po prostu się nie znam, a bardzo mnie to zaciekawiło.



[Chyba że jakiegoś żartu nie zrozumiałam :P]

18
No właśnie - nie "umieszczamy na końcu" tylko "piszemy na końcu". Bo jeśli napiszesz wstęp jako pierwszy, to albo staniesz się jego niewolnikiem podczas pisania, albo - jeśli zmienisz w międzyczasie koncepcję książki lub odkryjesz coś nowego - i tak będziesz musiał go pisać od nowa.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

19
No, to teraz się pod tym obiema łapkami podpisuję. Bardzo mądra rada.



Jejku, ile to niezrozumienie jednego słowa potrafi narobić zamieszania ;) Też już o tym słyszałam, ale w pierwszej chwili nie zaskoczyłam. Zwracam honor.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”

cron