16

Latest post of the previous page:

1. Ale to nie jest porównanie "smutno niczym zaprzeczenie". Tu chodzi o to, że "brzmiał smutno, [brzmiał] niczym zaprzeczenie".

2. Jaki przysłówek? To jest imiesłów.

Już nie pamiętam, kiedy dokładnie orzekła tak Rada Języka Polskiego (w zeszłym stuleciu chyba), ale zasadniczo normą wzorcową jest teraz "nie" z imiesłowami przymiotnikowymi pisane łącznie. Natomiast wciąż dopuszcza się oboczność.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

17
Zodiak pisze:Jaką mianowicie (3) drogą miał odbyć tę (4) podróż? Przyszły budowniczy okrętów zrazu nie miał wątpliwości, że najbardziej stosowny byłby w tych okolicznościach statek (5).
a po mojemu to jeśli miał dylemat jaką drogą odbyć podróż, to nie może paść sugestia o statku jako środka lokomocji, ponieważ dylemat nie dotyczył czym ową drogę ma odbyć, a jaka owa droga ma być.
Ale zagmatwałam :D Znaczy chodzi mi o to, że prędzej powinno zostać dopisane iż miał na myśli drogę morską, a nie statek.
???
http://atl-niekadyjestrainmanem.blogspot.com/

18
A ja cały czas siędzę nad tym Straussem :-(

Możliwe, że utwór to Mein Herr Marquis z operetki Die Fledermaus na fortepian i wokal. Ale przyznam, że nie udało mi się znaleźć informacji o żadnej Biance która otrzymałaby partię Adeli...
Oczywiście kompozytor to Johann Strauss Syn.
Chyba trzeba będzie dzwonić do p. Bogusława Kaczyńskiego...

[ Dodano: Pią 27 Sie, 2010 ]
Acha, na temat utworu wnioskowałem pod kątem jego kameralności i możliwości wykonania w mieszkaniu.
Ostatnio zmieniony pt 27 sie 2010, 11:24 przez Maladrill, łącznie zmieniany 1 raz.

19
Zły utwór. Istniała Bianca, dla której powstał ten właściwy.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

21
A wyobraźcie sobie, wy byście popełnili taki błąd i wasz redaktor musiałby to wyczuć, zauważyć, sprawdzić i poprawić.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

23
Na upartego możliwe są dwie opcje.

Jaką drogą: morską [statek] czy lądową [pociąg]?
Jaką drogą: przez Hamburg czy przez Bremę?
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

25
Trzeba chyba znaleźć w bibliotece monografię nt. Straussa i przewalić ją w całości w poszukiwaniu Bianki. Mylące może być to, że podany został sopran. Jeśli to jest błąd, to trzeba poszukać utworów solowych Straussa na inne głosy damskie. Tak czy siak praca mozolna.

Może się niektórym mądrym głowom przestanie wydawać, że mogą z marszu wejść do wydawnictwa i powiedzieć "mówię po polsku od urodzenia i chcę być redaktorem" :-)

[ Dodano: Pią 27 Sie, 2010 ]
iska36 pisze:Cała orkiestra weszła do mieszkania?
Tak, na przykład kameralna. Przedwojenna kamienica, pokój 50 - 60 metrów kwadratowych i mamy koncercik jak ulał.

Ale mogła być też przerobiona aranżacja z orkiestry na same tylko smyczki i fortepian.

[ Dodano: Pią 27 Sie, 2010 ]
Mam!!!!

Frühlingsstimmen op. 410 napisane w 1882. Poszukiwana wokalistka to Bertha Schwarz (aka Bianca Bianchi). No i znalazł się błąd.

26
Doskonale. Tekst 5 zaliczony.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

28
Zwróćcie jednak uwagę, że wiedzieliśmy wszyscy o tym, że w tekście jest jakiś błąd. A i tak jego znalezienie zajęło dość dużo czasu. A redaktor musi się zdać na własną wiedzę i przeczucia. Mamy też internet, a dwadzieścia lat temu go nie było...

A na Berthę trafiłem na youtubie, jakby to kogoś interesowało, przy okazji słuchania Straussa :-)

29
Spróbujcie teraz trójkę. Tam również jest błąd merytoryczny.

Zidentyfikujcie utwór, znajdźcie błąd i powiedzcie, co z tym błędem zrobić (samo słowo "poprawić, żeby było dobrze" nie wystarczy, bo tekst - jak widać - jest dość szczególny).
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

31
Juliusz Słowacki pisze:Beniowski stanął, i otworzył usta.
Gdyby weń piorun uderzył - nie więcej
Zląkłby się... ale trwoga była pusta;
Poznał to zaraz... rycerz najgoręcej
Zagrzany.. Wnet mu stanęła Prokusta
W myśli - Medea - Cyrce; jeszcze więcej
Kobiet... z historji dawnej, starożytnej,
I na szabli się oparłszy błękitnej...
Prokrustes nie była kobietą, tylko zbójem i psychopatą. Taki helleński Dr Lecter.

Ja zamieniłbym na Penelopa - też femme fatale, bo dała popalić Odyseuszowi ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”