Dorzucę jeszcze garść informacji, które nic nie wniosą, ale ktoś pytał o inne mitologie.
Znalazłam w mitologii azteckiej boginię Coyolxauhqui, która napuściła na matkę Coatlicue 400 swoich sióstr i braci, ponieważ matka zaszła w ciążę. Bardziej pokazuje relację matka-córka, ale pod siostry da się podciągnąć.

U Azteków niestety rodzeństwo jest w większości dwóch płci. Siostry pojawiają się w mitach kosmogonicznych.
W Chinach znów mamy małżeństwa, ale brat-siostra. W Korei w micie o boginii dobrej fortuny Kamunjang-agi (albo też Gameunjang-agi lub Gameunjang Agi) pojawiają się siostry, choć to jest relacja głównie rodzice-córki.
Ach, siostry pojawiają się też w "Alicji w Krainie Czarów", w opowieści myszy podczas spotkania na herbatce z Kapelusznikiem, Marcowym Zającem i Alicją. Ale mysz nie kończy opowieści, bo zasypia.
I to by było na tyle.
[ Dodano: Wto 03 Wrz, 2013 ]
Dostałam nagłego olśnienia - Tennesee Williams i "Tramwaj zwany pożądaniem". Chyba jeszcze nikt nie wspominał. Blanche, wredna, niezrównoważona małpa, przyjeżdża do Nowego Orleanu w odwiedziny do siostry - Stelli, która jest jej przeciwieństwem. Wspaniały motyw sióstr, ucieczki przed rzeczywistością, szaleństwa oraz polskie wątki skumulowane w nieokrzesanym panie Kowalskim.

Świetna sztuka.
Jeszcze można z Williamsa wykrzesać inną sztukę - "Kotka na gorącym blaszanym dachu". Wprawdzie nie ma tam sióstr, które powiązane są ze sobą na zasadzie pokrewieństwa, ale siostrę można znaleźć w wypowiedziach. Maggie, żona Bricka, która próbuje "utrzymać się" na powierzchni jak kotka na gorącym dachu zwraca się do znienawidzonej przez siebie Mae, żony brata Bricka, per "Pani Siostro". Tu trzeba się zagłębić w relacje rodzinne, które są oparte na pozorach. Williams fajnie wykorzystuje tu motyw siostrzeństwa.