Witajcie Kochani. Pod wpływem ponownej lektury "Komu bije dzwon" piszę opowiadanko związane z wojną domową w Hiszpanii. Trapi mnie pewna sprawa: Jaki był stosunek brytyjskiej higher middle class do komunizmu, socjalizmu, syndykalizmu itp.? Czy wśród tej klasy były to popularne poglądy? Młody jej przedstawiciel wstąpiłby do Brygad Międzynarodowych?

Polecałbym przestudiowanie historii życia George Orwella.
(chociaż nie wiem czy on akurat do higher middle class należał).

Z tego co pamiętam to rodzice Orwella byli robotnikami lub małymi przedsiębiorcami. No ale ogarnę .

[ Dodano: Pią 23 Mar, 2012 ]
Mea culpa. Orwell pochodził z średniej klasy.

Higher middle class z lewactwem to chyba nie bardzo. To jednak konserwa była. Ale, można sobie wyobrazić odstępcę od poglądów rodziny i otoczenia, takiego trochę rewolucjonistę. Nic nie stoi na przeszkodzie.

Dzięki

Edit - ancepa - Stop jednowyrazowym postom!

Jako lekturę dodatkową polecam obejrzeć serial "Pan wzywał milordzie" (You rang m'lord). Co prawda to nie do końca to, co Cię interesuje, bo jest on o wyższej klasie z lat dwudziestych, ale wątek walki lewactwa z burżujstwem pojawia się nie mal w każdym odcinku. A do tego jest tam właśnie taki odstępca od poglądów rodziny, więc czemu nie?

Jak najbardziej lewactwo się pleniło. Socjalizm był wbrew pozorom bardzo popularny wśród klas wyższych międzywojennej Wielkiej Brytanii. Młodzież bodajże Cambridge i Oxfordu składała ślubowania, że za króla i ojczyznę umierać nie będzie. Ku zgrozie konserwatywnych starszych pokoleń. Częściowo był to skutek Wielkiej Wojny jak ją wtedy nazywali czyli naszej I Wojny Światowej, częściowo zachwyt nową szlachetną ideą, która miała zmienić świat. Zresztą świat był już zmieniany w ZSRR.
Na uniwersytetach była masa stowarzyszeń socjalistycznych penetrowanych przez wywiad sowiecki. Przecież Kim Philby i reszta jego siatki tzw. Piątka z Cambridge została wtedy przez zrekrutowana.
Cokolwiek wymyślisz prawdopodobnie nie przebijesz tego, co się tam naprawdę działo.