Nie wiem, jak wy radzicie sobie z brakiem weny twórczej, ale moim rozwiązaniem tego problemu często staje się muzyka. Bardzo często ta filmowa. Najlepszy album jaki posiadam to ścieżka dźwiękowa do filmu "Efekt Motyla" w wykonaniu Michaela Suby. Jak ktoś będzie chętny, to prześle kilka utworów na maila... Hm. Ostatnio zakupiłem także ścieżkę dźwiękową z filmu "Pulp Fiction" Też nieźle nakręcają mnie te rytmy. Również chętnie udostępnie.
Mam nadzieję, że podzielicie się też jakimś tytułem:)
3
Hmmmm. Polecam takie zespoły/wykonawców jak:
*Radiohead (teledysk jakiś nieoficjalny, klimat niesamowity)
*Massive Attack (absolutnie rewalacyjny kawałek i teledysk)
*Amon Tobin (tak dla przykładu)
*Nick Cave and the Bad Seeds (piękny utwór)
to tak na szybko jakoś sobie przypomniałem. Kawałki raczej klimatyczne starałem się dać. tak w ogóle to jakby ktoś chciał pogadać o muzyce to zapraszam na gg, bo to temat na jaki lubię rozmawiać...
*Radiohead (teledysk jakiś nieoficjalny, klimat niesamowity)
*Massive Attack (absolutnie rewalacyjny kawałek i teledysk)
*Amon Tobin (tak dla przykładu)
*Nick Cave and the Bad Seeds (piękny utwór)
to tak na szybko jakoś sobie przypomniałem. Kawałki raczej klimatyczne starałem się dać. tak w ogóle to jakby ktoś chciał pogadać o muzyce to zapraszam na gg, bo to temat na jaki lubię rozmawiać...
„Wszyscy siedzimy
w rynsztokach, ale niektórzy
z nas patrzą w gwiazdy.”
Oscar Wilde
w rynsztokach, ale niektórzy
z nas patrzą w gwiazdy.”
Oscar Wilde
4
Ja nie potrafię pisać bez muzyki. Moimi wiernymi towarzyszami w procesie tworzenia są Evanescence lub Enya 

"Czemuż wszystkie istoty, gdy wypełni się ich marzenie, zapominają z jakim trudem i zapałem dążyli do niego..."
"żyje się pragnieniem chwili, lecz umiera się, tracąc całe zycie..."
'Armandia' Wiktoria Korzeniewska
"żyje się pragnieniem chwili, lecz umiera się, tracąc całe zycie..."
'Armandia' Wiktoria Korzeniewska
5
O wiele bardziej od normalnych piosenek polecam soundtracki z filmów, w grach też czasem są perełki:
- ,,Osada" - tak, wbrew pozorom tam jest muzyka
i to piękna na dokładkę. ,,The gravel road" to po prostu arcydzieło.
- ,,Pachnidło", zwłaszcza ,,G-cośtam childhood" i ,,Streets of Paris".
- ,,Requiem for a dream" - w efekcie nie wiem już, czy to jest OST z ,,LotR: TT" czy z filmu o tym samym tytule, ale to nie zmienia faktu, że jest świetne, klimatyczne i tak dalej.
- ,,Kroniki Narnii", zwłaszcza ,,A Narnia lullaby".
- ,,Gothica" - niepozorne, a bardzo klimatyczne.
- ,,Ostatni jednorożec" - i muzyka, i piosenki. Here I am, on man's road...
- ,,Dzielna pani Brisby" (acz wolę tytuł angielski: ,,The secret of NIMH"). Jak nie zapomnę to dam linka do piosenki końcowej w temcie o muzyce.
A z gier:
- ,,TES III: Morrowind". Muzyka z intra jest... jest... świetna?
Resztę dopiszę, jak sobie przypomnę.
- ,,Osada" - tak, wbrew pozorom tam jest muzyka

- ,,Pachnidło", zwłaszcza ,,G-cośtam childhood" i ,,Streets of Paris".
- ,,Requiem for a dream" - w efekcie nie wiem już, czy to jest OST z ,,LotR: TT" czy z filmu o tym samym tytule, ale to nie zmienia faktu, że jest świetne, klimatyczne i tak dalej.
- ,,Kroniki Narnii", zwłaszcza ,,A Narnia lullaby".
- ,,Gothica" - niepozorne, a bardzo klimatyczne.
- ,,Ostatni jednorożec" - i muzyka, i piosenki. Here I am, on man's road...
- ,,Dzielna pani Brisby" (acz wolę tytuł angielski: ,,The secret of NIMH"). Jak nie zapomnę to dam linka do piosenki końcowej w temcie o muzyce.
A z gier:
- ,,TES III: Morrowind". Muzyka z intra jest... jest... świetna?

Resztę dopiszę, jak sobie przypomnę.

Z powarzaniem, łynki i Móza.
[img]http://img444.imageshack.us/img444/8180/muzamtrxxw7.th.jpg[/img]
לא תקחו אותי - אני חופשי
[img]http://img444.imageshack.us/img444/8180/muzamtrxxw7.th.jpg[/img]
לא תקחו אותי - אני חופשי
6
Jeśli miałbym wskazywać najbardziej inspirującą muzykę to chyba byłby to Peter Gabriel. Album "Passion" albo "Birdy" są niesamowite, jak zresztą cała twórczość PG.
W kwestii muzyki filmowej zwykle niesamowicie wpadają mi w ucho ścieżki dźwiękowe w wykonaniu Harry'ego Gregsona-Williamsa, szczególnie "Deja Vu OST".
Na mojej playliście często obecne są również... soundtracki z gier. I tutaj, wymieniona wcześniej przez winky, muzyka z menu (i nie tylko) w Morrowindzie (właściwie utwór pod tytułem Call to Magic
) oraz Oblivionie autorstwa Jeremy'ego Soule'a. Bardziej jednak podoba mi się twórczość Jespera Kyda, który odpowiada między innymi za ścieżkę dźwiękową do serii Hitman. Utwór "Nights in New Orleans" zawsze powoduje, że w moim umyśle kreuje się jakaś na pozór spokojna scenka...
Zazwyczaj jednak staram się układać listę utworów, które pobudzają wyobraźnię. Jej nieodzownymi elementami są zawsze:
"A Million Miles Away" Ulricha Schnaussa
"Ocean Trance" ATB
No i... i tyle.
W kwestii muzyki filmowej zwykle niesamowicie wpadają mi w ucho ścieżki dźwiękowe w wykonaniu Harry'ego Gregsona-Williamsa, szczególnie "Deja Vu OST".
Na mojej playliście często obecne są również... soundtracki z gier. I tutaj, wymieniona wcześniej przez winky, muzyka z menu (i nie tylko) w Morrowindzie (właściwie utwór pod tytułem Call to Magic

Zazwyczaj jednak staram się układać listę utworów, które pobudzają wyobraźnię. Jej nieodzownymi elementami są zawsze:
"A Million Miles Away" Ulricha Schnaussa
"Ocean Trance" ATB
No i... i tyle.

ad finem.
7
Z filmowej cenię perełki, jak na przykład:
- Bruno Coulais (całość) - gość robił muzykę do: Mikrokosmosu (wywala gały, można chwilę posłuchać tutaj: .:Microcosmos Theme:.), Travelling Birds (Makrokosmos to polski tytuł), Himalaya, nowy Belphegor, Vidoq (najlepszy istniejący soundtrack do dark fantasy i przygód w latach 1880-1900) i wiele innych.
- Kanno Yoko - Japońska mistrzyni. Szczególnie polecam muzykę z GiTS:SAC (Ghost in the Shell: Stand Alone Complex) anime jest mierne, ale muzyka - doskonała. Kanno współpracuje ze znanymi muzykami z całego świata, więc niech nie dziwi doskonały opening po... Rosyjsku (.:Inner Universe:.), albo włoskie endingi. Poz tym ta pani robiła soundtracki do takich hitów jak Record of Lodoss War, Cowboy Beebop i Vision of the Escaflowne.
Polecam.
- Bruno Coulais (całość) - gość robił muzykę do: Mikrokosmosu (wywala gały, można chwilę posłuchać tutaj: .:Microcosmos Theme:.), Travelling Birds (Makrokosmos to polski tytuł), Himalaya, nowy Belphegor, Vidoq (najlepszy istniejący soundtrack do dark fantasy i przygód w latach 1880-1900) i wiele innych.
- Kanno Yoko - Japońska mistrzyni. Szczególnie polecam muzykę z GiTS:SAC (Ghost in the Shell: Stand Alone Complex) anime jest mierne, ale muzyka - doskonała. Kanno współpracuje ze znanymi muzykami z całego świata, więc niech nie dziwi doskonały opening po... Rosyjsku (.:Inner Universe:.), albo włoskie endingi. Poz tym ta pani robiła soundtracki do takich hitów jak Record of Lodoss War, Cowboy Beebop i Vision of the Escaflowne.
Polecam.
Ostatnio zmieniony śr 12 wrz 2007, 14:38 przez Ninetongues, łącznie zmieniany 1 raz.
8
W mojej głowie często pojawiają się pomysły kiedy leżąc na kanapie jestem wkręcony w takie rzeczy jak Astral Projection, Shpongle, Hallucinogen, Man With No Name... Czasami natchnie mnie coś błahego, jakaś sytuacja, grafika zauważona w necie, przedmiot, czyjś post z forum... różnie to jest...
9
Ja również mogę polecić parę rzeczy.
Dead Can Dance - mistyczne, nieco zamglone klimaty, inspirowane między innymi muzyką sakralną, etniczną czy średniowieczną. Najlepsza płyta to "Within The Realm Of A Dying Sun". Polecam ją gorąco, dzieło wręcz monumentalne, mimo że to tylko 8 utworów. Warto o tej płycie poczytać przed słuchaniem (ciekawy jest fakt podzielenia jej jakby na dwie części - w pierwszej śpiewa w "normalnym" języku mężczyzna, w dalszej kobieta - niestety nie mam pojęcia po jakiemu, w każdym razie jej głos tworzy piękny, baśniowy klimat.)
Soundtrack z gry "American McGee's Alice" - myślę, że słuchanie tej muzyki wpłynie nienajgorzej na pisanie fantasy, zwłaszcza jeśli chcemy się zabrać za momenty przesycone grozą
Muzyka jest dobrze skomponowana, często usłyszymy ciekawe dźwięki - pozytywkę, tykanie zegara, płacz kobiet, albo coś, co przypomina walenie młotem, na dodatek to wszystko przyprawione bardzo ładnymi, chociaż momentami nieco fałszywymi melodiami.
Dead Can Dance - mistyczne, nieco zamglone klimaty, inspirowane między innymi muzyką sakralną, etniczną czy średniowieczną. Najlepsza płyta to "Within The Realm Of A Dying Sun". Polecam ją gorąco, dzieło wręcz monumentalne, mimo że to tylko 8 utworów. Warto o tej płycie poczytać przed słuchaniem (ciekawy jest fakt podzielenia jej jakby na dwie części - w pierwszej śpiewa w "normalnym" języku mężczyzna, w dalszej kobieta - niestety nie mam pojęcia po jakiemu, w każdym razie jej głos tworzy piękny, baśniowy klimat.)
Soundtrack z gry "American McGee's Alice" - myślę, że słuchanie tej muzyki wpłynie nienajgorzej na pisanie fantasy, zwłaszcza jeśli chcemy się zabrać za momenty przesycone grozą

Wolę zginąć jak lew, niż żyć jak pies. Podniosłam się, przeskoczyłam ten mur - DOSYć?
"Ja Twórca, ja Amen. Ja Wybuchem, ja Panem." (Lux Occulta - "Tworzenie")
"Ja Twórca, ja Amen. Ja Wybuchem, ja Panem." (Lux Occulta - "Tworzenie")
10
Skoro przy tym jesteśmy to polecam w ogóle zagrać w "American McGee's Alice". Można gier nie lubić, ale to jest arcydzieło.
Ta gra to ostateczne słowo ludzi lubiących pokręcone bajki zmienione w horrorki.
Muzykę do "Alice" robił sam Chris Vrenna z Nine Inch Nails - mojej ulubionej (?) kapeli. Ci goście mają parę sountracków na koncie (stary Quake na przykład), ale Alice to mistrzostwo.
Parę linków:
.:trailer:.
.:Intro:.
.:gameplay1:.
.:gameplay2:.
.:gameplay3:.
Ta gra to ostateczne słowo ludzi lubiących pokręcone bajki zmienione w horrorki.
Muzykę do "Alice" robił sam Chris Vrenna z Nine Inch Nails - mojej ulubionej (?) kapeli. Ci goście mają parę sountracków na koncie (stary Quake na przykład), ale Alice to mistrzostwo.
Parę linków:
.:trailer:.
.:Intro:.
.:gameplay1:.
.:gameplay2:.
.:gameplay3:.
12
Jeśli już o gry, to przy okazji polecam klimat BioShocka.
Lata 50, podwodna Atlantyda naszych czasów opętana szaleństwem. Groteskowy klimat gdy wchodzisz do sali balowej, na jednej ze ścian widząc cień kobiety pochylającej się nad wózkiem i bełkoczącej do "dziecka", a w pomieszczeniu z szafy grającej dobiega jakiś luźny, wesoły utwór z lat 50...
Lub humorystyczne opisy nabywanych nadnaturalnych zdolności. No i rzecz jasna małe dziewczynki i ich strażnicy - Big Daddies, nadopiekuńcze kolosy.
Gra ma wysokie wymagania sprzętowe, ale jeśli ktoś ma możliwość, to polecam. O ile lubi FPSy i groteskowe, mroczne klimaty osadzone w latach 50.
A Alice to generalnie świetna gra. Nawet nie wiedziałem, że Vrenna robił do niej soundtrack. O.O
Lata 50, podwodna Atlantyda naszych czasów opętana szaleństwem. Groteskowy klimat gdy wchodzisz do sali balowej, na jednej ze ścian widząc cień kobiety pochylającej się nad wózkiem i bełkoczącej do "dziecka", a w pomieszczeniu z szafy grającej dobiega jakiś luźny, wesoły utwór z lat 50...
Lub humorystyczne opisy nabywanych nadnaturalnych zdolności. No i rzecz jasna małe dziewczynki i ich strażnicy - Big Daddies, nadopiekuńcze kolosy.
Gra ma wysokie wymagania sprzętowe, ale jeśli ktoś ma możliwość, to polecam. O ile lubi FPSy i groteskowe, mroczne klimaty osadzone w latach 50.
A Alice to generalnie świetna gra. Nawet nie wiedziałem, że Vrenna robił do niej soundtrack. O.O
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"
14
Witam! Serdecznie polecam soundtrack z gry Wiedźmin Na prawdę inspiruje
Podpisuję się moimi mitochondriami pod tym. Co prawda zdążyłem odsłuchać tylko raz (nie licząc chwil podczas samej gry), ale naprawdę zasługuje na uwagę. Inspiruje, rzeczywiście, dość powiedzieć, że jeden utwór już przyczynił się do tworzenia przeze mnie nowego opowiadania.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"
15
Stary Olsa – zespół z Białorusi, który gra muzykę średniowieczną. Jak dla mnie świetna muzyka do posłuchania, jak i pisania fantasy. Kilkanaście utworów można posłuchać na ich stronie http://staryolsa.com/ Niestety niektórym działa na nerwy. Przykładem mogą być moi domownicy, którzy są już uczuleni na "Adna szabla dla spadara, druha szabla na tatara"
Polecam :]

Polecam :]
czas poplątał kroki; jest łagodny i beztroski
ma zielone kocie oczy, tak samo jak ty
ma zielone kocie oczy, tak samo jak ty