Kolorowe pióra + obyczaj + P

16

Latest post of the previous page:

Dziękuję za komentarze 💚

urka, dziękuję za odkrycie magii w tym opowiadaniu.

SI, co to właściwie znaczy " często ucieka gdzieś daleko by później znienacka ponownie pojawić się na pierwszym planie"?
Rozwiń jeśli możesz, bo ja prosta baba jestem i nie zrozumiałam 🙂

Kolorowe pióra + obyczaj + P

17
Soma pisze: (ndz 28 maja 2023, 00:24) Rozwiń jeśli możesz, bo ja prosta baba jestem i nie zrozumiałam
Biorąc pod uwagę ilość odniesień w tekście do sztuki malarskiej czy literackiej nie wyrobiłbym sobie takiej opinii.
Cytując Arthura Conan Doyla "Logik wszystkie kwestie powinien dostrzegać dokładnie tak, jak istnieją, a niedocenianie samego siebie jest takim samym zaprzeczeniem prawdy jak nadmierne przechwalanie się swoimi talentami."

Odnosząc się do pytania - zacytuję tu dwa wyraźne momenty z twojej prozy, które odnoszą się do mojej wypowiedzi. Pierwszy jest tą daleką ucieczką, a drugi powrotem na pierwszy plan. Być może taki był zamiar autorki - mnie osobiście wybił z rytmu i przeszkodził w chłonięciu kolejnych wersów.
Soma pisze: (pn 21 lis 2022, 21:54) Jak nastolatka szperam w internecie. Na Facebooku jest jakieś zdjęcie. Z przerażeniem zastanawiam się, czy nie jestem zakochana. Ja, która zawsze byłam taka odporna. Nawet na myślenie o innych facetach. Taka dumna z mojego małżeństwa – jedynej rzeczy, która mi w życiu wyszła. A może to robota Złego? Wiedziałam, że jest perfidny, ale żeby aż tak?
Soma pisze: (pn 21 lis 2022, 21:54) Ale jak opowiedzieć tę historię, żeby jej nie spłycić, nie wypaczyć? Czy ktokolwiek zrozumie subtelność tej chwili, jeśli nigdy nie był ogarnięty pasją tworzenia?
Myśli formują się w coraz bardziej krągłe zdania. Aż proszą, żeby je zatrzymać.
Dobry Boże, przecież ja nigdy nie napisałam więcej niż dwanaście linijek! Ktoś mi powiedział dawno, dawno temu, że mam lekkość pióra. Czy miał rację?

Kolorowe pióra + obyczaj + P

18
Zbuntowana SI pisze: (ndz 28 maja 2023, 12:19) Biorąc pod uwagę ilość odniesień w tekście do sztuki malarskiej czy literackiej nie wyrobiłbym sobie takiej opinii.
po to właśnie były te odniesienia, żeby zrobić określone wrażenie. Taki kamuflaż 😄

Dziękuję za wyłuskanie tych dwóch cytatów. Chyba zaczynam rozumieć o co Ci chodziło. 🌼

Kolorowe pióra + obyczaj + P

19
Witam, tak jak wyżej osoby również zauważyłam, że wątki są poplątane. Jeden jest - po nim nastepny - a później znów pojawia się pierwszy. Sama się niekiedy przyłapuję, że w natłoku weny piszę wszystko, a później czytam jeszcze raz i sobie to po kolei układam. Trochę pracy i będzie dobrze

Dodano po 1 minucie 27 sekundach:
Witam, tak jak wyżej osoby również zauważyłam, że wątki są poplątane. Jeden jest - po nim nastepny - a później znów pojawia się pierwszy. Sama się niekiedy przyłapuję, że w natłoku weny piszę wszystko, a później czytam jeszcze raz i sobie to po kolei układam. Trochę pracy i będzie dobrze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”