Masz prawo milczeć. Wszystko, co powiesz zostanie użyte przeciwko Tobie.
<żart>
Nie będę owijał w bawełnę. Będzie szybko, ale prawdziwie.
Jedziemy!
Strasznie mnie drażniły wyrazy poprzedzielane myślnikami. Błędne formatowanie? Nie ważne, gdy zauważyłaś te "chwasty", trzeba było napisać do jakiegoś moda żeby wkleił tekst bez nich.
Trzymając się spraw drażniących. Imiona, ich ciągłe powtarzanie jest jedną z rzeczy, które biją po oczach. Te zdrobnienia: Wacuś, Miecio, Marcelka, Józefinka, milusio i inne. Przez chwilę czułem się jakbym czytał tekst zinfantylizowany.
Błędów mi się nie chciało wyłapywać, ale to mnie rozbawiło:
Mieczysław ze znawstwem i ką-tem oka śledził
Znawstwo miał w prawej ręce, a kąt oka w lewej?
lazagnię
Lasagne.
IDEAł
Caps lock zbędny.
oprowadziła asystentkę po całym pomieszczeniu.
Przejechały się limuzyną? Bo inaczej musiało im to zająć cały tydzień.
Józefikno
Literówka.
Ogólnie tekst nie najlepszy, żeby nie rzec słaby. Przynajmniej dla mnie. Zapomniałem o czym był w trakcie czytania. Nie wiem co więcej napisać. Kompletnie żadnych emocji nie wywołało we mnie przeczytanie tego tekstu. Bez emocji nie potrafię.
Znikam.
Pozdro.
Po to upadamy żeby powstać.
Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.