16

Latest post of the previous page:

Ninetongues pisze:
I przy okazji apel do Weryfików: Wygląda na to, że trzeba jaśniej i głośniej powiedzieć do czego służy dział "Tu wrzuć do zweryfikowania".
No właśnie! Do czego służy? Weryfikatorium jest portalem literackim czy nie? Z mojej wiedzy wynika, że na portlae literackie wrzuca się teksty po to, żeby ktoś je skomentował. Jednocześnie wiem, że wymogiem od niemal każdego wydawcy i organizatora konkursu jest fakt, że nadesłany tekst ma być nigdzie nie publikowany (zarówno w necie jak i na papierze).



Więc ten dział nie jest po to, żeby umożliwić wydanie konkretnego tekstu drukiem. Powiedziałbym, że wręcz to uniemożliwia a już napewno utrudnia.



Moim zdaniem do takiego działu można by wrzucać szkice i fragmenty, które w pszyszłości mogą stać się pełnowartościowym tekstem. Ale znowu skoro to szkic, to po co poprawiać kropeczki? Ważniejsza jest chyba ocena fabuły, kreacji bohatera, dialogów, OGóLNA ocena stylu. Jakie znaczenie ma wymienianie literówek? Każdy je robi, wszystko jedno czy pisze pierwszy raz w życiu czy wydał 14 książek.


Ninetongues pisze:
Sayonara".
A to co ma oznaczać? żegnasz się ze mną czy z życiem? żebym Cię nie miał na sumieniu...



PS: ja Ci nie bronię wypowiadać się na temat tekstu czy pisarstwa w ogóle. W końcu po to jest to forum (prawda?). Ale twój mentorski ton działa mi na nerwy. Nie o opinie chodzi tylko formę jej wyrażania.

17
Przykro mi, że mój mentorski ton działa Ci na nerwy. To przypadłość młodych buntowników, mam nadzieję, że kiedyś zmienisz nastawienie. ;)



A mówiąc serio: Wątpię, żeby Grzędowicz, Pilipiuk, albo jakikolwiek inny polski pisarz fantastyki przeczytał tyle książek o tej tematyce co ja. Z prostego powodu - byli zbyt zajęci pisaniem, albo czytaniem tekstów źródłowych (vide Andrzej). Niech Ci to da do myślenia.



Mam wiele powodów, dla których mogę uważać się za amatora-specjalistę od fantastyki, i nie widzę powodów, abym musiał nieśmiało podnosić rękę, kiedy mowa o czymś, co znam tak dobrze.



Każdy ma coś, na czym zna się cholernie dobrze. Ja znam się wcale nieźle na fantastyce. Jeśli kleisz modele, to chętnie posłucham, co masz mi do powiedzenia, bo w życiu skleiłem jeden model, w dodatku krzywo.

Gdybyśmy byli na forum modelarskim, to ja słuchałbym Ciebie.



Ale póki rozmawiamy o fantastyce, a Twój tekst wygląda tak, jak wygląda, to nie widzę powodu, aby nie udzielić Ci (i to owszem - z góry) paru rad.



Fałszywa skromność nie zbudowała nigdy nic trwałego.



A co do Weryfikatorium: Ten dział i w ogóle całe forum nastawione jest na szlifowanie umiejętności, aby doprowadzić autora do debiutu. Wrzucasz swój tekst, my go zjeżdżamy, i tak w kółko, póki z zachwytu narobimy w gacie i wrzucimy Cię do Najlepszych z najlepszych.



Poza tym, kiedy Cię lepiej poznamy, zaproponujemy Ci inne formy pomocy, takie które pozwolą szlifować teksty nie publikowane na Forum, jeśli będziesz czegoś takiego potrzebował.



I tak bajdewej: Gazeta SFFiH (Science Fiction, Fantasy i Horror) publikująca tylko teksty polskie nie traktuje na przykład publikacji w necie, jako "publikacji" per se. Można tam poczytać teksty, które wcześniej były na forach.



Tchus.
Pozdrawiam
Nine

Dziewięć Języków - blog fantastyczny
Portfolio online

18
Ninetongues pisze: To przypadłość młodych buntowników, mam nadzieję, że kiedyś zmienisz nastawienie. ;).
No masz, znowu TO robisz :D Ja naprawdę nie mam 13 lat i nie zajmuję się pisaniem od 2 tygodni.


Ninetongues pisze:

Każdy ma coś, na czym zna się cholernie dobrze. Ja znam się wcale nieźle na fantastyce. Jeśli kleisz modele, to chętnie posłucham, co masz mi do powiedzenia, bo w życiu skleiłem jeden model, w dodatku krzywo.

Gdybyśmy byli na forum modelarskim, to ja słuchałbym Ciebie. .
Nie modelarstwo tylko archeologia w moim przypadku :P Okej, rozumiem o co chodzi.


Ninetongues pisze:

Ale póki rozmawiamy o fantastyce, a Twój tekst wygląda tak, jak wygląda, to nie widzę powodu, aby nie udzielić Ci (i to owszem - z góry) paru rad
No okej, z tym, że ja jestem na tym etapie w pisaniu, że sam bym sobie udzielił identycznych. Tekst wrzuciłem tak sobie dla jaj, a wszyscy robią z tego poważną sprawę, to mnie zdumiło.


Ninetongues pisze:

A co do Weryfikatorium: Ten dział i w ogóle całe forum nastawione jest na szlifowanie umiejętności, aby doprowadzić autora do debiutu. .
No właśnie. To parcie na publikację mnie dziwi. Na portalach na których bywałem do tej pory celem było pisanie i czytanie samo w sobie, dobra zabawa, spędzanie wolnego czasu, poznawanie ludzi o podobnych zainteresowaniach. A wydawanie książek pojawiało się niejako przy okazji.


Ninetongues pisze:

Poza tym, kiedy Cię lepiej poznamy, zaproponujemy Ci inne formy pomocy, takie które pozwolą szlifować teksty nie publikowane na Forum, jeśli będziesz czegoś takiego potrzebował..
Inne formy pomocy znaczy jakie? Czytałem tematy na forum i tam są oczywiste oczywistości. że trzeba znać się na tym o czym się pisze, żeby nie powielać schematów itp itd. Najlepszą formą jest zapytanie o korektę konkretnej osoby, którą się zna i można na nią liczyć. Ale takie sprawy to się załatwia na priv (chyba?)


Ninetongues pisze:

I tak bajdewej: Gazeta SFFiH (Science Fiction, Fantasy i Horror) publikująca tylko teksty polskie nie traktuje na przykład publikacji w necie, jako "publikacji" per se. Można tam poczytać teksty, które wcześniej były na forach.
No spoko, ale to jest wyjątek potwierdzający regułę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”