16

Latest post of the previous page:

Zauważyłeś fragment, na którym powinien zatrzymać się każdy czytelnik, to było moim głównym zamiarem. Pomniejszych nawet nie pamiętam, jakoś mi umknęło.

Dzięki, że mimo tak starego tekstu chciało Ci się zaglądnąć i napisać kilka słów od siebie!

18
Bardzo mnie to cieszy, Gro. Wasza recenzja przyniosła mi sporo dobrego. Myślę, że temu tekstowi dobrze zrobił lodowaty prysznic. Jeszcze raz wielkie dzięki!

20
Zajrzałam do tego tekstu ze względu na bitwę, w której teraz bierzesz udział. Uświadomiłam sobie, że chociaż Twoje komentarze widziała pod jakimiś 90% tekstów, jakie tu czytałam, to ani jednego Twojego utworu wcześniej nie znalazłam ;)

A teraz słowo o samej miniaturze.
Pierwsze czytanie: "O rany, co za bełkot... Albo się po prostu nie wyspałam..."
I chyba jednak prawdą było to drugie zdanie.
Po drugim przeczytaniu co nieco zaczęło do mnie docierać, ale przede wszystkim: zaciekawiło mnie.
Sporo błędów (niestety mocno utrudniających zrozumienie - i tak niełatwego tekstu), ale to już moi poprzednicy wymienili i wiem, że są efektem wrzucenia utworu "na gorąco".
Sama treść... W początku nadal się gubię. Pierwszego akapitu zupełnie nie rozumiem - przyznaję się bez bicia. Dalej stopniowo coraz lepiej. Nie powiem, że czuję emocje, pod wpływem których to pisałeś, ale jakoś sam tekst po prostu "czuję".
Podoba mi się zakończenie i pointa.

Na pewno wyszło Ci coś intrygującego i mam nadzieję, że odpowiadającego temu, co wtedy - pod wpływem emocji - chciałeś napisać.
Łatwiej by mi było skomentować prostą przygodówkę, ale takie zamyślenie się nad miniaturką też daje sporo przyjemności. :)

Pozdrawiam,
Ada.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

21
Dzięki, wielkie dzięki! Apropo bitwy - zaglądnij w najbliższym czasie i zostaw po sobie pamiątkę, proszę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”