poszukuję kogoś, kto zechce mi pomóc w pracy nad techniczną stroną powieści. To już któreś podejście i potrzebuję pomocy. Najlepiej wieczorami. Naprawdę bardzo proszę.
Przyszedł czas na debiut. Mam znajomą redaktorkę, ale wiem, że jest zaabsorbowana pracą zarobkową i nie chcę jej w tym przeszkadzać. Dlatego szukam kogoś, kto mógłby sobie pozwolić na maks. 1 h dziennie na rozmowę/dyskusję nt. tego, co piszę (żeby wytknąć błędy natury technicznej, chociażby).