Witam serdecznie.
Przyznam, że długo biłam się z myślami czy się zarejestrować, czy też nie, ale w końcu się zdecydowałam.
Jak czytam co poniektóre powitania... to szczerze mówiąc nie mam się czym pochwalić. Autor ze mnie żaden, coś tam sobie piszę, ale bynajmniej nie tak namiętnie jak inni. Troszkę poczytuję, troszkę bo moje dziecię na więcej mi nie pozwala obecnie.
Wieku nie powiem, bo mi przez usta, a tym bardziej palce nie przejdzie.
Miałam zamiar zarejestrować się wcześniej, ambitnie po napisaniu tekstu, który mogłabym przedstawić (akurat miałby miesiąc na odleżenie), ale u mnie z planami bywa kiepsko, więc sobie odpuściłam takie planowanie.
Mogę za to po komentować, nie jako jakiś ekspert albo znawca, ale jako zwykły czytelnik.
Pozdrawiam zatem wszystkich cieplutko.

Mogę za to po komentować, nie jako jakiś ekspert albo znawca, ale jako zwykły czytelnik.

Czyli jak większość użytkowników tego forum;)
Witam serdecznie. Miesiąc zleci Ci tutaj szybko, akurat zdążysz przeczytać kilka tekstów i dowiedzieć się jakich błędów unikać i jak je ze swojego pisania wykrzewić.

PS. Żeby nie było, że się nie przyczepię - "pokomentować" łącznie(chociaż to i tak słowo raczej mało poprawne wg. mnie);)

Witam serdecznie

Nie wiem, coś za powitania czytała, żeś taka nieśmiała. Tutaj (w większości) normalni ludzie są
Baw się dobrze, komentuj i pochwal się kiedyś swoją prozą.

i pochwal się kiedyś swoją prozą.

Lub poezją.
I już się tu nie wtrącam.

PS. Żeby nie było, że się nie przyczepię - "pokomentować" łącznie(chociaż to i tak słowo raczej mało poprawne wg. mnie);)

No właśnie też mi się tak wydawało, widać niepotrzebnie zasugerowałam się czerwonym podkreśleniem.

Dziękuję za miłe powitanie. Zapewne poniesie mnie i pochwalę się swoją radosną twórczością własną. Błędów staram się unikać, zwłaszcza tych podstawowych choć jak widać bardziej intuicyjnie i bywa, że daję się zasugerować wygodnym udogodnieniom jakie oferuje teraz niemal każdy edytor tekstu.

Ps. Poezji lepiej nie będę tu zamieszczać.

"Wieku nie powiem, bo mi przez usta, a tym bardziej palce nie przejdzie." - przeszedł najwyraźniej, po lewej bezczelnie pod avatarem (swoją drogą, bardzo ładnym) stoi.
Toteż (słowo namiętnie przeze mnie używane w uzasadnieniach z matematyki na egzaminie gimnazjalnym ;P) - WITAMY SERDECZNIE!

Agata Raczyńska pisze:"Wieku nie powiem, bo mi przez usta, a tym bardziej palce nie przejdzie." - przeszedł najwyraźniej, po lewej bezczelnie pod avatarem (swoją drogą, bardzo ładnym) stoi.

Tam przeszła tylko data urodzenia, a to co innego . Wieku nie pisałam. Również witam cieplutko.