konkurs na powieść studencką (do 31 sierpnia 2013)

1
Może kogoś zainteresuje ;) http://forumakademickie.pl/studenckie_czasy/
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

2
Ciężki temat; nie dla mnie...
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

3
Niby na pierwszy rzut oka ok, ale jak się wczytać, to odnoszę wrażenie, jakby organizatorzy mieli już swoją wizję, co ma być w powieści, a autor ma to tylko spisać.
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

4
Przyznam, że to rzeczywiście pisanie gotowego...
Ale trudno w ogóle zaistnieć, więc może ktoś spróbuje... Nie sądzę, by przyszło wiele prac (mnie by się nie chciało XD ).
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

8
Problem tego konkursu polega na tym, że uczestnik ma napisać książkę "na zamówienie", na poziomie, który i tak prawdopodobnie gwarantowałby jej wydanie gdzie indziej w zamian za... wydanie książki.

Mówiąc krótko, udział ma tu sens tylko jeśli i tak zacząłeś/chciałeś pisać taki tekst. W przeciwnym wypadku lepiej siedzieć nad projektami, do których ma się więcej serca.

[ Dodano: Pon 10 Gru, 2012 ]
Lub jeśli rynek jest tak ciężki, że powieści w "naszych" klimatach nam nie wydadzą.
Seks i przemoc.

...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com

9
Pozwolę sobie skomentować ;)
"Autor pokazuje ich problemy bytowe, logistyczne, psychologiczne, interpersonalne, intelektualne, opowiada o przyjaźniach i miłościach, sukcesach i porażkach, wyborach życiowych i światopoglądowych, śledzi przejawy kultury studenckiej. (...) Same studia nie są w powieści jedynie tłem, pozostają ważnym elementem świata przedstawionego..."

Sorry, ale ogólnie takie rzeczy powinny się pojawiać zawsze (te podkreślone) ale z tego opisu wynika, że do każdego z nich powinien być oddzielny wątek. Czyli co? Bohater ma mieć 5364397 różnych problemów, studiować, zakochiwać się, należeć do „Diamentowego Grantu” (cokolwiek to jest) etc... i takich bohaterów ma być "grupa" ? Ok, teoretycznie da się, ale... "od 180 do 250 stron znormalizowanego maszynopisu" jednej części? Ja to bym rozłożyła na trzy :)
Fajnie, że określają "Jak to sobie wyobrażamy?" bo ja sobie tego nie wyobrażam :)
Takie kryteria są dobre, ułatwiają, naprowadzają, ale nie gdy jest ich cały spis. Dla samego wyzwania próbowałabym, ale nie ogarniam, po co tyle tego... szkoda, że imion nie podali...

Dlatego zgadzam się z TadekM , a szkoda, że nic takiego nie planuję, bo sam "Konkurs na powieść o tematyce studenckiej" brzmiał dość zachęcająco.

12
Problem w tym, że organizatorzy właśnie "nie wyobrażają sobie tego". Chyba, że oczekują załatwienia wszystkiego po łebkach. W stylu: "
Antek czekał już pół godziny na autobus, który jak zwykle przyjedzie do celu spóźniony."
I ot pokazaliśmy problem logistyczny Antka.

14
Ekhm, nie chce się kłócić - zwłaszcza z fioletowymi - ale choć uważam ten konkurs za absolutnie beznadziejny to już dyskusja, że wymienione przez organizatorów wymagania są nie do spełnienia jawi mi się jako dość zabawna.

Z całym szacunkiem, ale cóż w tym takiego trudnego? To jest książka, na Boga, i jeśli ktoś nie jest w niej w stanie opisać tak podstawowych rzeczy jak tu wymienione - na 250 stronach, to ja prawdę mówiąc średnio chciałbym czytać książki takich ludzi.

Wszak 90% z tego, co tu wymieniają znajduje się w połowie filmów "akademickich".

Jeśli człowiek chce tworzyć własny świat fantasy i tworzyć w nim wiarygodne mechanizmy, to coś takiego powinno być wprawką.

Rzekłem.
Seks i przemoc.

...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com

15
B.A.Urbański pisze:odnoszę wrażenie, jakby organizatorzy mieli już swoją wizję, co ma być w powieści, a autor ma to tylko spisać.
To raczej to mnie zaniepokoiło. Bo nawet jest dużo elementów, to jeżeli stanowią one taki dość oczywistą część życia bohaterów, uda je się malowniczo posplatać. Więc jeżeli to jest tylko sygnał "Chcemy powieści o studentach, którzy STUDIUJĄ i mają z tego wynikające życiowe perypetie, a nie o studentach, którzy odbywają wyłacznie maraton picia z opisami delirycznych wizji i/lub walczą z demonami z Marsa i/lub są szpiegami wrażego mocarstwa" - słowem: "Chcemy powieści o studiowaniu". Wtedy OK. Gorzej jeżeli efektem ma być coś takiego bardziej grubymi nićmi szytego, no taki soc-real ;)
Anna Nieznaj - Cyberdziadek
Nocą wszystkie koty są czarne
Gwiezdne wojny: Wróg publiczny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konkursy literacko-poetyckie”