nieodwracalne

1
kwas brany przeciw zasadom

fałszywie zdrowego rozsądku i metafizyka

uprawiana miękko, jak seks na grząskim gruncie

rozmów o wszystkim i nietzschem.



bo zakazane światy kuszą, krusząc nas w końcu

tak, że z uśmiechem ulgi wchodzimy

coraz dalej w tę głębię.



- a po każdym kroku płonie sceneria za nami.

2
przeciw zasadom

fałszywie zdrowego rozsądku
Luk, o co tu chodzi?!



Ostatnie cztery wersy przemawiają do mnie, przeżywałem to niezliczoną ilość razy. I na szczęście przeżyłem...

3
"kwas (czyli LSD) brany przeciw zasadom (gra słów: kwasy - zasady, w sensie chemicznym;)

fałszywie zdrowego rozsądku" (zdrowy rozsądek bywa złudny w rozważaniach filozoficznych - zwłaszcza po LSD ;)



- poza tym dowolność skojarzeń, Jacku. Nie chcę przesadzić z dorabianiem ideologii. Pozdro.

4
Z grą słów jestam raczej obeznany, pytałem, czy "fałszywie" odnosi się do pierwszego, czy drugiego wersu? Może jestem purystą językowym, ale to słowo wymaga osadzenia, nie pozwala płynnie chłonąć treści.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron