Awwww, powieść o zombie! Mogę przeczytać, lubię zombiaki. Ostrzegam, że jeżeli będzie sztampowa i/lub nielogiczna, zgniotę autora jak robaka. Znam się na niewielu rzeczach, ale akurat potwory są jedną z nich. Maila na PW poślę.
[ Dodano: Sro 27 Lis, 2013 ]
będzie starczyć nam na tygodnie
Oj, tu to zaszalałeś. Napotkawszy takie sformułowanie w książce przeglądanej w Empiku, odłożyłbym ją na półkę i więcej nawet na nią nie spojrzał - a to na początku drugiej strony jest...
Poza tym - momentami masz BARDZO sztywniackie dialogi! Powiedziałbyś do kogoś "Wiedziałbyś to, gdybyś sam chociaż raz wyszedł po żywność"? Albo "myślisz, że podczas takiej ewentualności ochroniłbyś nas"? Ha? Powiedziałbyś? A twoi bohaterowie co i rusz podobne rzeczy mówią. Niechże przestaną!
Oprócz tego odrobinkę pokręciłeś kilka związków frazeologicznych.
Przeczytałem pierwszy rozdział i stwierdzam, że nie wciągnęło mnie na tyle, bym czytał dalej.
ALE...
W sumie jest niezłe, musisz tylko mocno popracować nad drobnymi bolączkami, które wymieniłem (dialogi/pompatyczność wypowiedzi bohaterów i związki frazeologiczne). Jeżeli masz te 19 lat (jak wynika z profilu), piszesz o niebo lepiej niż ja w twoim wieku (choć masz też problemy z interpunkcją).
A, bardzo brakuje też oryginalności. Znikające leki, blablabla. Jest taka gra komputerowa (The Walking Dead), w której to było. Właśnie na to liczyłem. Na oryginalność. Przeczytam resztę pewnie kiedyś, ale wstępnie me zdanie wyraziłem powyżej.
W sumie to jestem na tak - pomysł kontynuuj, nawet jak nie będzie miał potem rąk i nóg, i tak będzie wprawką literacką.
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?
