Dobry wieczór.
Historie uwielbiam opowiadać od dziecka. Do dziś mam przed oczami sceny z przedszkola, kiedy opowiadałem innymi dzieciom swoje wersje bajek. Słuchacze z wprowadzonych zmian nie zawsze byli zadowoleni. W gimnazjum pisałem opowiadania tylko wtedy, kiedy byłą taka praca domowa. Na kolanie tuż przed rozpoczęciem lekcji. W liceum moja pasja tworzenia historii ustąpiła zainteresowaniu płci przeciwnej.
Książki zacząłem czytać dopiero po dwudziestym roku życia, wcześniej udało mi się skończyć tylko Starego człowieka i morze. Czytanie przerodziło się w nałóg. Uświadomiłem to sobie, kiedy opróżniłem szafę z ubrań i zastąpiłem je książkami.
Parę lat temu napisałem opowiadanie kryminalne na konkurs literacki. Napisałem tak jak w szkole, na chwilę przed upływem terminu bez sczytywania. Konkurs wygrałem.
Wtedy zainteresowałem się pisaniem. Wydawało mi się, że jak tak łatwo mi poszło, to znaczy, że muszę mieć talent! Szybko zorientowałem się, w jak dużym jestem błędzie. Do dziś walczę z szeregiem mniejszych i większych błędów. Mam świadomość, że nigdy ich się nie pozbędę w stu procentach, lecz chcę przynajmniej do tego dążyć.
Dziś od czasu do czasu pisuję krótkie teksty i czasami udaje mi się wygrać książkę w jakimś konkursie. Zazwyczaj lektury dla pań.
Postanowiłem mocniej przyłożyć się do pisania i mam nadzieję, że to miejsce przyczyni się do tego. Zaczynam z ciekawością, lecz również z obawami.
Tyle się napisałem, a nawet się nie przedstawiłem. Jestem Michał.
Pozdrawiam!
4
@Seporyt Moja nieświadomość doszła do głosu i wyraziła nastoletnie pragnienie. To ja się zacząłem interesować dziewczynami zdecydowanie mocniej niż wcześniej 
Wiecznie zakochany bez pamięci, wzdychający do obiektów uwielbienia i te sprawy. Choć bywało, że i niewiasty się mną interesowały. Jak to wśród nastolatków.
@Natasza
Miło mi z powitania. Zainteresowało mnie święto i wiwat. Co się pod tym kryje?

Wiecznie zakochany bez pamięci, wzdychający do obiektów uwielbienia i te sprawy. Choć bywało, że i niewiasty się mną interesowały. Jak to wśród nastolatków.
@Natasza
Miło mi z powitania. Zainteresowało mnie święto i wiwat. Co się pod tym kryje?
9
Ja zacząłem czytać w liceum - gdyby nie to, poszedłbym na studia z przyszłością 
I mam nadzieję, że już nie pisujesz "ku pięknie i dla serduszka damy"?

I mam nadzieję, że już nie pisujesz "ku pięknie i dla serduszka damy"?
Wszystkim wierszoklejom polecam przed pisaniem:
B. Chrząstoska, S. Wysłouch: Poetyka stosowana
A. Kulawik: Poetyka
[img]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/839/uzpc.jpg[/img]
B. Chrząstoska, S. Wysłouch: Poetyka stosowana
A. Kulawik: Poetyka
[img]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/839/uzpc.jpg[/img]
10
Witaj Nocny!
Mam nadzieję, że tak jak ja dużo się tutaj nauczysz, a pisanie stanie się twoim drugim nałogiem zaraz po czytaniu.
Avatar, jest to twoje zdjęcie, które możesz zmienić pod zakładką "profil".
Na razie nie masz ustawionego żadnego avataru, więc jesteś ukazany jako popiersie mężczyzny.
A SB to shoutbox, czyli czat. Jeśli zjedziesz na sam dół strony głównej to z pewnością go znajdziesz.

Miłego pisania.
Pablito
Mam nadzieję, że tak jak ja dużo się tutaj nauczysz, a pisanie stanie się twoim drugim nałogiem zaraz po czytaniu.

Na razie nie masz ustawionego żadnego avataru, więc jesteś ukazany jako popiersie mężczyzny.
A SB to shoutbox, czyli czat. Jeśli zjedziesz na sam dół strony głównej to z pewnością go znajdziesz.

Miłego pisania.
Pablito
Re: Dobry wieczór
12czesc :-) michały to fajne chłopaki :-)Nocny pisze:Tyle się napisałem, a nawet się nie przedstawiłem. Jestem Michał.
I przedstawiles sie pełniej niz imieniem. Lepiej.
I lubisz avatary w shoutboxie. :-D
Just remember :-)
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.