To jest taka sytuacja:
akt I
Pokój hotelowy, kominek (pali się w nim), bohaterka siedzi na łóżku z podkulonymi nogami itd...
a później jest podobna sytuacja:
sypialnia (ale nie ma w niej kominka, bo to mieszkanie bohatera), bohaterka siedzi jak poprzednio itd... a główny bohater przypomina sobie tą wcześniejszą noc i myśli, że jest podobnie, brakuje tylko tego palącego się kominka
takie niekompletne deja vu
[ Dodano: Pon 12 Maj, 2014 ]
To jak już jesteście tacy uprzejmi

i staracie się mi pomóc -
za co dziękuję serdecznie - jeszcze jedno pytanko a raczej prośba.
Jak brzmi fonetyczny zapis chrząknięcia?
Znalazłam tylko: ekhm...
Jakoś dziwnie brzmi, znacie jakieś inne rozwiązania?
Chrząknięcie ma być usłyszane w telefonie (rozmówcy się nie widzą).