czekając na śmierć

1
zdarza się tak

że nie ma co z rękami zrobić

wkłada się je do kieszeni

lub zapala papierosa

drapie się w możliwych

do podrapania miejscach

lub zabija



i dla nóg szuka się zajęcia

na betonie błocie i trawnikach

prostuje się je i zgina



oczy mają się najgorzej

2
No fakt, Pani Plying... Z oczami jest znacznie gorzej. Gdy nie ma co z nimi zrobić można je co najwyżej zamknąć. W skrajnym przypadku na zawsze... ;) Pozdro.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron