Latest post of the previous page:

Jeśli chodzi o wspomnianą tematykę, to naszym gruncie chyba nic lepiej niż "Gady" Sokołowskiego.
Co do pytania - to się nie uda jeśli nie umiesz pisać. Ale możesz się nauczyć.
Jednak sprawy, o których piszesz nie są w dzisiejszych czasach nieodkrytym lądem ,choćby film "Wolność jest darem Boga" Czarka Ciszewskiego.
Tyle, że substancje pewnie mniej na czasie a historia - przypuszczam - podobna.
Ale próbuj.

Pozdrowienia,

G.

Niestety, ciekawa historia nie rekompensuje ubogiego warsztatu. To dlatego klasyka rodzaju, o jakim (prawdopodobnie) myślisz, czyli "My, dzieci z dworca ZOO", została napisana na podstawie nagrań z Christiane F, która pojawia się na okładce i karcie tytułowej jako autorka. Ona sama, nawet gdyby miała tyle determinacji, żeby opisać swoje życie, zapewne nie dysponowałaby odpowiednimi umiejętnościami, żeby to zrobić. Dlatego dobrze, że tę historię opracowali dwaj dziennikarze "Sterna". Cudów nie ma, warsztat trzeba ćwiczyć, nawet jeśli chce się napisać autobiografię, a tym bardziej, kiedy chce się ją zbeletryzować, jak np. Tomasz Piątek w "Heroinie".