Kurczę, jakoś to się stało, że tutaj trafiłem. Sam już nawet nie pamiętam jak;-P. Proszę nie wnikać xP. Jestem Dolver (Phi! Nick wymyślony w sekundę tylko po to, aby zastąpić moje imię), a lat mam czternaście. No nie! Można powiedzieć, że rocznikowo piętnaście. Już niebawem, już niebawem. Dokładnie za trzynaście dni. Czym się interesuję? Ano, wieloma rzeczami. Zaczynając od grafiki komputerowej, a kończąc na zjawiskach paranormalnych. Poza tym lubię dobrą książkę (ubóstwiam Paulo Coelho, mimo tego, że może nic nowego nie odkrywa, to przypomina nam o tym, o czym często zapominamy. Jak wiadomo, rzeczy oczywiste najbardziej ludzi irytują, może dlatego ma tak spore grono przeciwników). No ale troszkę zboczyłem z tematu. Ale tylko troszkę.
Kiedyś tam, w przyszłości dam Wam kilka swoich tekstów, które będą, znając życie, przepełnione masą różnorakich błędów, najczęściej zapewne stylistycznych. (Jak ktoś się uprze, to i tutaj znajdzie ich garść). Mam jednak nadzieję, że to Was nie zniechęci. Ja będę bardzo wdzięczny z jakiejkolwiek pomocy, a Wy będziecie dumni, że pomogliście głupcowi. Co Wy na to? ;-)
Poza tym, że reszty nie pamiętam, to może wspomnę, że powodem, dla którego, być może, tutaj jestem jest stwierdzona dysortografia. Nie zniechęcajcie się jednak! Reszty pisać nie będę, bo byłoby za długo.
Do usłyszenia! Pfu, do zobaczenia!
Dolver.
6
Ach, niech Coelho przedstawia te znane prawdy o życiu. Niech prawdy będą banalne, ale ich ukazanie - nie.
Witam Cię. Miło poznać, zignoruj Testa, herbaty?
Witam Cię. Miło poznać, zignoruj Testa, herbaty?
"Tymczasem zaś trzymajcie się ciepło i bądźcie dla siebie dobrzy".
Przedmowa - list do Czytelnika z "Zielonej mili" Stephena Kinga.
"Zawsze wiedziałem, że jestem cholernie wyjątkowy".
Damon Albarn
Przedmowa - list do Czytelnika z "Zielonej mili" Stephena Kinga.
"Zawsze wiedziałem, że jestem cholernie wyjątkowy".
Damon Albarn