Kapitan Pieprz - mężczyzna, który poślubił morze

16

Latest post of the previous page:

Aloe pisze: Jeśli tak twierdzisz, że grafomania to nie literatura kobieca i kobiety piszą tylko na wysokim poziomie artystycznym, to pewnie masz na myśli cząstkę tej literatury?
Pastisz można tworzyć także ze względów satyrycznych,choć niekoniecznie.
Tak. To jest odpowiedź na pierwsze pytanie. :) Uzupełniając, obecnie jest taki zalew literatury erotyczno - grafomańskiej, że trudno nie powiedzieć, że to też literatura kobieca. Jednak czy warto tracić czas na jej omawianie? Bo literatura kobieca to nie tylko literackie twory pisane przez kobiety. W jej nurt wpisuje się też romans Conan Doylea (a on na pewno kobietą nie był).
Co do satyry - ona może być użyta w każdym gatunku, ale nie zawsze humor w dziele jest satyrą.
Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz

Kapitan Pieprz - mężczyzna, który poślubił morze

19
Cała historia zwięzła i zrozumiała, z wyczuwalnymi oparami satyry. Myślę, że wymaga dopracowania postaci, żartów, dialogów. Aczkolwiek sam pomysł na zakpienie ze standardów literatury kobiecej i zamiast pięknego miliardera obiektem westchnień uczynić starzejącego się rybaka uważam za ciekawy. Radziłbym podjęcie próby solidnego oszlifowania utworu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”