1/3 powieści obyczajowej

1
Szukam dobrej duszy (ale nie w celach gogolowskich), która przeczyta moją powieść. To dopiero jedna trzecia całości, ale uzbierało się już sto osiemdziesiąt stron ponad. Są liczne monologi i dłużyzny, któych pisanie sprawiało mi radość, ale nie wiem, jak to odbierze czytelnik. Mój bohater osiąga na tych stronach swój cel, po to tylko, aby przekonać się, że to dopiero początek... Gatunek? Rczej obyczaj, bo wątki zapożyczone z innych gatunków pojawią się dopiero w kolejnych częściach powieści.
https://pisarzdowynajecia.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Centrum Wzajemnej Pomocy”