Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

4
Cerro pisze: Skąd, opłacam mieszkanie za złoto nigeryjskiego księcia. :twisted:
Świetny żart i błyskotliwa riposta, na pewno zbierzesz burzę oklasków, ale moje pytanie było wstępem do innego - jak po pracy znajdujesz siłę na pisanie?

Jak wracam z kieratu, to nic mi się nie chce oprócz skakania po budynkach i dowodzenia brygiem z 1758 roku, który gnoi wszystko, co pływa na Północnym Atlantyku.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

5
Nie jest moim celem zbieranie oklasków, tylko pytanie wydało mi się ciutek dziwne. Sorry.

Nie sądzę żebym miała cię jakoś zmotywować, bo ja w sumie teraz mało piszę. Ale spróbuję odpowiedzieć krótko i na temat.

Generalnie mam dużo tekstów jeszcze z liceum i studiów, i jak nie mam pomysłów na nic nowego to poprawiam stare rzeczy. Ale staram się COŚ napisać codziennie - choćby wprawkę, którą potem wywalę. To już chyba nawykowe. ;) Ja generalnie lubię pisać, robię to szybko i niestarannie. Natomiast wygładzać, redagować, czytać to potem - nie lubię w ogóle. Traktuję to jako frycowe za te kilka złoty, które później skapnie.

Teraz mam reżim - godzina uczciwego pisania dziennie. Bez fejsbuczka w tle i innych rozpraszaczy. Działa dla mnie super, ale trzymam się kurczowo czasu. Nawet jak mam "flow" więcej nie piszę i już.

Nie cisnę sama siebie jakoś mocno, przez studia tak robiłam, ale mocno mnie to wypalało. Mam etat, studia zaoczne i trzy razy w tygodniu treningi po kilka godzin. Jak mnie boli głowa lub jestem mega niewyspana to odpuszczam. Lepiej powoli ale regularnie. :D

Czytam dojeżdżając do pracy, nie gram w gry, nie mam telewizora, nie subskrybuję Netflixa. Mam dwie pasje, jedną jest pisanie, temu się poświęcam. No i oczywiście czasem wychodzę z domu, poudzielać się społecznie. ;)
jestem zabawna i mam pieski

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

6
Nie szukam motywacji, pytam jak Ty ją znajdujesz, i chyba mam odpowiedź:
Cerro pisze: godzina uczciwego pisania dziennie. Bez fejsbuczka w tle i innych rozpraszaczy
oraz:
Cerro pisze: nie gram w gry, nie mam telewizora, nie subskrybuję Netflixa.
Dwa ostatnie spełniam :D
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

7
Jak to "bez fejsa"? :shock:
Przeciez bez tego pisac sie nie da (no, fejs, jak fejs, ale messenger muss zein!).
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

8
ravva pisze: Jak to "bez fejsa"? :shock:
Przeciez bez tego pisac sie nie da (no, fejs, jak fejs, ale messenger muss zein!).
Powiedz, że to sarkazm -,-
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

9
Bartosh16 pisze:
ravva pisze: Jak to "bez fejsa"? :shock:
Przeciez bez tego pisac sie nie da (no, fejs, jak fejs, ale messenger muss zein!).
Powiedz, że to sarkazm -,-
Eeee... no nie. Przeciez czasem trzeba z kims pogadac o literaturze i scenach, które czlowiekowi przychodza do glowy.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

11
bo ja wiem, konsultacje czasem daja solidnego kopa. ja lubię.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

13
ravva pisze:
Bartosh16 pisze:
ravva pisze: Jak to "bez fejsa"? :shock:
Przeciez bez tego pisac sie nie da (no, fejs, jak fejs, ale messenger muss zein!).
Powiedz, że to sarkazm -,-
Eeee... no nie. Przeciez czasem trzeba z kims pogadac o literaturze i scenach, które czlowiekowi przychodza do glowy.
Jak ktoś ma potrzebę, to czemu nie. Kiedyś miałam taką grupę, spotykaliśmy się raz w tygodniu i gadaliśmy o tym, co napisaliśmy i ogólnie o literaturze. Mnie to NIC nie dawało. :P

Monivrian, dzięki. ;)
jestem zabawna i mam pieski

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

14
ravva pisze: bo ja wiem, konsultacje czasem daja solidnego kopa. ja lubię.
Konsultacje owszem, ale nie w trakcie? Ja jak piszę, to mam wszystko wyciszone. Jedno plumknięcie, SMS, messenger albo mChat na Wery i po natchnieniu. Zapominam, co napisałem, i co jeszcze mam napisać.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Pytania do Marii Dunkel (Cerro)

15
Gratulacje, Cerro!
ravva pisze: Eeee... no nie. Przeciez czasem trzeba z kims pogadac o literaturze i scenach, które czlowiekowi przychodza do glowy.
Albo kopnąć się wzajemnie.
Ja ze znajomymi mam otwarty czat (na Discord, żeby nie było innych pokus) i często, jak akurat są dwie lub więcej osób online, piszemy w 30-minutowych interwałach: po 30 minutach trzeba wrócić i złożyć raport. Dobrze działa jako motywacja w te dni, kiedy akurat chciałoby się poobijać. :twisted:
O pisaniu i innych nałogach
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Debiutów”