Latest post of the previous page:
Myślę, że stąd:
Masz sporo zdań, które znaczeniowo wywołują pozytywne skojarzenia, stąd wrażenie, że kobiety są zadowolone, a to, plus swoboda rozmowy, wywołuje odczucie, że są radosne.
Tak mi się wydaje.
G.
Latest post of the previous page:
Myślę, że stąd:
Masz sporo zdań, które znaczeniowo wywołują pozytywne skojarzenia, stąd wrażenie, że kobiety są zadowolone, a to, plus swoboda rozmowy, wywołuje odczucie, że są radosne.
Bartosh16 pisze: Nie mogę pozbyć się wrażenia, jakby trajkoczące panie były radosne, i trochę mi to nie pasuje.
Mi stądWolha.Redna pisze: Skąd Ci się wzięło to wrażenie?
Bo jest to zwrot poprzedzający opowiedzenie sensacji, często wesołej - radosnej.Wolha.Redna pisze:Słuchajcie dziewczyny
Przede wszystkim nie kwestionuję realizmu. Nie twierdzę, że tak nie mogło być. Po prostu... te panie rozmawiają o zmarłych dzieciach, jakby były, nie wiem, popsutymi lalkami. Może sam siebie oszukałem, biorąc je za matki. Nie wziąłem pod uwagę, że to mogą być pielęgniarki w hospicjum. Ale nawet jeśli...
Ciekawe, nie sądziłam, że to można tak odebrać.Bartosh16 pisze:
Po prostu... te panie rozmawiają o zmarłych dzieciach, jakby były, nie wiem, popsutymi lalkami.
Julia, twórz te posty bo gadajo o Tobie na sb i jest gorąco:)Juliahof pisze:Ja tez mam takie odczucie, coś tu zgrzyta ale jeszcze nie wiem co
Nie. To miejsce gdzie się spotykamy onlineJuliahof pisze:Co to jest SB, na miłość boską, chyba nie to co dawniej???