No hejka

1
Tak, to ja, zaginiony brat mentora papieskiej szkoły rapu, Karola co u Wojtka miał tyły. Jak widać piszę amatorsko, niezgodnie, z wszech miar bije ode mnie chu*owszczyzną, w dodatku mam 18 lat. dobra, starczy. Dzięki że tyle dotrwaliście. :mrgreen:
Osiągnięć naukowych ani żadnych innych właściwie nie mam. Od 9 roku życia siedziałem na rozmaitych forach, w dzieciństwie lubiłem pisać książki( to dlatego że nie byłem raczej lubiany i musiałem coś robić - ponadto polegało to na tym że zgapialem fabułę z książek przygodowych matki ) i właściwie to tyle.
Jak to mawiał JP2 - kapłaństwo się zaczęło. No u mnie nie ale też w podstawówce pisałem wiersze i jakieś opowiadania, w gimnazjum coś tam pisałem na kilkadziesiąt stron plus jeszcze coś tam, szkoda gadać właściwie ale wtedy byłem z tego całkiem zadowolony.
W liceum zaczęły się głębsze przemyślenia nad rzeczami zastanymi a także ucieczki i kłótnie z panią od polaja do której zmieniłem teraz stosunek(światopoglądu xd), ale potem było już ok zupełnie.
Hmm no to tak bo widzę że wszelkie larpowanie tu w cenie, coś tam robiliśmy z kolegami, pisałem karty postaci,grałem też i w sumie no źle nie było.
Za dużo nie napisałem - niemniej jednak może na dniach coś wrzucę, krytyka zawsze spoko a spodziewam się że trochę jej być może. Witam wszystkich gorąco, no hejka po prostu. :mrgreen:
Jak to mawia święta Ziuta - olej risercz, daj uczucia...

No hejka

3
Romek Pawlak pisze: No hejka,
łatwo to tu mieć nie będziesz, ale może się za to czegoś nauczysz :)
Widzę właśnie czytając niektóre oceny tutaj, ale to dobrze chyba. Zacznę może od jakiś wierszy na luzie bo mam tego całą szufladę a potem będę kontynuował z drobniejszymi opowiadaniami. :mrgreen:
Jak to mawia święta Ziuta - olej risercz, daj uczucia...

No hejka

4
O, jest i pan anon. Szalom! :bag:
An artist can't tell you what the hell they're up to. They don't know. They can maybe guess. What they're actually doing when they're producing a piece of art is figuring out what they're up to. And that's when you know they're actually artists. They're moving beyond themselves.
Jordan Peterson

No hejka

5
Karol pisze: Tak, to ja, zaginiony brat mentora papieskiej szkoły rapu, Karola co u Wojtka miał tyły. Jak widać piszę amatorsko, niezgodnie, z wszech miar bije ode mnie chu*owszczyzną, w dodatku mam 18 lat. dobra, starczy.
Biorę Cię pod swoje skrzydła. Tylko dupy nie daj za bardzo z pisaniem. Sześćset sześćdziesiąt sześć razy przemyśl zanim coś wrzucisz na forum.
Karol pisze:Zacznę może od jakiś wierszy na luzie bo mam tego całą szufladę a potem będę kontynuował z drobniejszymi opowiadaniami.
Na Weryfikatorium bardziej z prozą jak z poezją.

Zmień sobie nick. Możesz. W opcjach profilu.

No hejka

6
Karol, cześć.
Przypominam, że na forum obowiązują pewne zasady. Wyrazy uważane za wulgarne są dopuszczalne w tekstach literackich. Jeżeli będe musiała gwiazdkować, będą ostrzeżenia i inne ciekawe konsekwencje.
Ruina, Ty tez lepiej o tym nie zapominaj.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

No hejka

7
ithilhin pisze:Ruina, Ty tez lepiej o tym nie zapominaj.
I jak tu walczyć z władzą jak?
Samotnie na bankach z jednym tylko koktajlem mołotowa :mrgreen:

Ale poczekajpoczekaj zobaczysz wkrótce moje PBB punk brigaden bandit:)

No hejka

8
Cześć. :)
Hah.
Uwielbiam takich młodych szaleńców. Słuchasz może Knura Gospela?
Miłej zabawy na forum. :twisted: A Twój nick jest doprawdy wspaniały!
"W internecie znajdziecie tylko najprawdziwszą i jedyną słuszną oraz absolutną prawdę"
- Albert Einstein :lol:

No hejka

11
Dzięki za ciepłe przyjęcie, z jednej strony dobrze że mam ten nick przymusowo zmieniony bo to ogranicza przypałogenność ale sam Karol no to kurcze dziwnie, no nic, mam nadzieję że podpis chociaż został bo pasuje jak ulał. :mrgreen:
Jak to mawia święta Ziuta - olej risercz, daj uczucia...

No hejka

12
#ograniczaprzypałogenność

Piękne.

Niech będzie ograniczone.
Cześć Karol.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron