kłaniam się

1
Musiałam podejrzeć, co piszą inni, bo nie za bardzo wiem na ile mam się tu wybebeszać ;)

Mam na imię Klara, w internecie znana (mniej lub bardziej) jako Clarie, bądź Morgan C. Le Fay

Fanka legend arturiańskich, literatury klasycznej, psychologicznej i dobrej fantastyki. Pisząc korzystam z rożnych rodzajów literackich, bawiąc się nimi i korzystając z nich jak mi wygodnie. Czasem są to typowi przedstawiciele swoich rodzajów (a czasem nawet gatunków...), a czasem dziwadła.

Nie uciekam od poezji, choć moją pierwszą miłością jest proza.

Udało mi się wydać kilka utworów w antologiach, w niewielkich nakładach.

Teraz jestem w trakcie spełniania swojego marzenia, tzn zakładam wydawnictwo. Już wkładam w to dużo serca i pracy, więc mam nadzieję, że uda mi się przebić ;)
,,Marzenia i rojenia tworzą z mej duszy milionerkę" z cyganerii Pucciniego

3
Witamy, witamy:D

Widzę, że trzeba z Tobą żyć w zgodzie;) Dużo i ładnie się uśmiechać;) Trzymamy kciuki za wydawnictwo, także w naszym własnym interesie:P

Pozdrawiam

kognitywna

6
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

7
Witaj.



Pamiętaj, przyszłość niepewna, ale własna.

życzę szczęścia w spełnianiu marzenia.



Pozdro.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

8
Siekiera ostra czy tępa?

Nie, nie dostaniesz na zawsze. Po co ci w trumnie siekiera, no nie żartuj...



Czołem!
Are you man enough to hold the gun?

9
Elissa pisze:Cześć :)

Znam Cię pod nickiem Morgan C. Le Fay :D



ściskam serdecznie.


Wow, miło mi.





A co do siekiery to: powiało grozą ;)
,,Marzenia i rojenia tworzą z mej duszy milionerkę" z cyganerii Pucciniego

11
A co do siekiery to: powiało grozą
Grozą? Ha!

Chcesz grozy? Chodź do mnie... Nie, nie tamten apartament. Tak, ta pustynia. Tak, ta spalona ziemia. Nie zwracaj uwagi na wisielców. źle na mnie patrzyli. Jakiś spytał mnie o godzinę, rozumiesz. Tak, to ten, ten szkielet. Dynda dwa lata, ku przestrodze. Te poczerniałe kopce? To tylko stosy. Nudziłem się tydzień temu, rozumiesz... Kości? że niby ludzkie? Może tak, nie patrzę co jem, rozumiesz, polowanie na domokrążców męczy... Zapraszam! Nie, nie musisz zwracać uwagi na ten szkielet przybity do drzwi. To tylko strażak. Ganiałem go po ogródku i zdołałem przyszpilić go bosakiem przy drzwiach. No i sobie wisi, przywykłem... Warczenie? To mój chomik, dostał zestaw "rzeźnik i ty, masakra piłą". Sprawdza się na gliniarzu z drogówki. Uważaj, kadź z kwasem, nie wdepnij!
Are you man enough to hold the gun?

12
No, to skoro Teścik oprowadził po apartamentach, pominę zwyczajową część o krematorium i "źle", które się czai w osobach kilku.



Witaj, ja mogę zaoferować herbatkę. To białe jest cukrem, nie cyjankiem, spoko.



Pozdrawiam.

14
Nie cyjanek, ani nie cukier. Cukier poszedł do bomby, cyjanek na poprzednich 30 userów. To zabarwiony arszenik. Bierz, bez obaw!



Czołem!
Are you man enough to hold the gun?

15
Oooo, przed poezją nie uciekasz? Ale przyznaj, że gęsią skórkę miewasz na widok tomiku niejakiego... HERBERTA!!!!!!!!!!! Zbladłaś, co? A ta straszliwa, wprawiająca w szczękodrżenie dzieci z podstawówki... ta, tfu...noblistka... SZYMBORSKA!!! Ha! Czy nie wywołuje u Ciebie przynajmniej nerwowego drgania lewej powieki?;) Ponieważ należysz do tzw. "płci słabej" (ja tego nie wymyśliłem, ja tylko utrwalam stereotypy;)), i tylko przez wzgląd na to nie wymieniam Trzech Przedwiecznych (czyli naszych romantyków). Ale bój się! Ich rymy nawet jak zaczniesz uciekać, i tak Cię dopadną, ...



Witam serdecznie.



PS: Testudos, wpadnij na piwo do stolicy. Mam wrażenie że Twoja obecność mogłaby raz na zawsze rozwiązać problem niechcianych akwizytorów i tych @$#$#$# reklam %^&$&$ pizzy na klamce
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”