
(A propos, czemu Regulamin ma tylko jeden punkt z sześcioma podpunktami zamiast mieć sześć punktów?)
No nic. Nie lubię się przedstawiać, bo to takie napraszanie się i stawianie się w centrum uwagi, ale spróbujmy. Mężczyzna, przed trzydziestką, Warszawa. Już brzmi jak ogłoszenie matrymonialne. Z zawodu… no właśnie, odkryłem niedawno, że jeśli się wpisze te trzy słowa kluczowe w Google: moje imię, moje miasto i mój zawód, to od razu wyskakuję ja. W każym razie zawód tzw. wyuczony mam związany ze sztuką. Wyuczyłem się występować na scenie i to też robię. No to już dwa elementy układanki mamy.
Po raz trzeci zatem: lubię pisać, ale głównie teksty niezaliczane do literatury pięknej: eseje, artykuły, recenzje. W niczym nie jestem dobry, więc robiłem w życiu mnóstwo różnych rzeczy. Napisałem też jednak trochę (tyle, co wróbelek napłakał) tekstów artystycznych i chciałem je tu wkleić. Tak dla szpasu po prostu, nie wiążę z nimi żadnych planów.
Dla porządku, trafiłem na to forum na fejsbuczej grupie Marzyciele prowadzonej przez niejakiego Krzysztofa Piersę, na którego jutubi kanał trafiłem z kolei szukając filmików o budowie powieści, które to były mi potrzebne do napisania giga-recenzji pewnej książki, którą aktualnie piszę. Więc to tyle

Ćwir