Zacznę od tego, że jestem niesamowicie i mile zaskoczony, że w internecie istnieje jeszcze takie miejsce I nie, nikomu nie słodzę, tak tylko mówię. W dobie fejsbukowych grup fora odchodzą w niebyt, a ja kiedyś bardzo lubiłem fora, więc po prostu cieszę się, że mogłem trafić właśnie na takie. Jak tu trafiłem? Pewna znajoma mnie tu skierowała

A kim jestem?
Mam 31 lat, na imię mi Michał (jak można się domyślić po ekstremalnie oryginalnym nicku) i pod koniec zeszłego roku uznałem, że zacznę pisać książkę. Powieść w duchu klasycznego fantasy. No bo dlaczego nie? Od dawna kisiłem pomysł w głowie - ten rósł, dojrzewał, zmieniał się. Wreszcie uznałem, że czas najwyższy wyjąć to ze świata wyobraźni. O pisaniu nie miałem pojęcia ani trochę, o procesach wydawniczych tym bardziej. Generalnie skok na głęboką wodę. Przerobiłem mnóstwo blogów i stron poświęconych pisaniu i jakoś to idzie. Z początku bałem się w ogóle powiedzieć komukolwiek o tym, że piszę (nawet, a może zwłaszcza, żonie), ale szybko uznałem, że nie tędy droga. Jestem nikim znikąd i nie potrafiłem ocenić, czy to, co zacząłem tworzyć, krótko mówiąc, ma ręce i nogi. Wiadomo, że własne dzieci są najpiękniejsze, ale książka z założenia jest skierowana twarzą do odbiorcy. No więc obrałem nieco inną drogę i w międzyczasie złapałem kilku beta-czytelników, którzy dają fajny feedback, narzekają, ale przede wszystkim oceniają tekst i cały pomysł pozytywnie, więc liczę, że coś z tego będzie. Najwyżej się przeliczę. Bywa i tak.

Wszędzie piszą, że pisać nie warto, bo się nie opłaca z różnych względów. A to wydawnictwo nie wyda, a nawet jak wyda, to nie zapłaci. A nawet jak zapłaci, to mało. Nawet tutaj jest wiele narzekania, ale w tym całym narzekaniu przebija się (zwłaszcza tutaj) gdzieś spod spodu wniosek, że jednak warto
Bardzo inspirujące są wasze historie, doświadczenia oraz sukcesy małe i duże. Również wszelkie porady i pułapki z działów "Jak wydać" i "Jak pisać" potrafią dać świeży ogląd na znane sprawy i gdzieś tam zainspirować. Nie spodziewałem się, że spotkam tylu aktywnych pisarzy z tysiącami sprzedanych książek, a w tym samego pana Pilipiuka na czele

Na razie piszę, za kilka miesięcy skończę. Spróbuję wysłać tekst tu i tam. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Rozgadałem się strasznie, a chciałem tylko się przedstawić dobrym zwyczajem i powiedzieć, że to fajne miejsce

Pozdrawiam!

Cześć Michał

Cześć,
trafiłeś dobrze - a im więcej dasz od siebie, tym więcej także wyjmiesz, takie tu niepisane reguły obowiązują jeśli wytrwasz, sam się przekonasz, jakie to fajne miejsce.
Zacznij od lektury Regulaminu, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś - szkoda od razu zaliczyć kilka wtop a potem baw się dobrze.

ela pisze: (pt 14 sty 2022, 15:10)Cześć Michał

Cześć!

Romecki pisze: (pt 14 sty 2022, 15:11) Zacznij od lektury Regulaminu, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś - szkoda od razu zaliczyć kilka wtop a potem baw się dobrze.

Przeglądam to forum intensywnie od blisko tygodnia i co wartościowsze tematy już przerobiłem, chyba że gdzieś jeszcze nie dotarłem Ale naczytałem się już trochę i tak - wydaje się, że to fajne miejsce. Dopiero dzisiaj zdecydowałem się założyć konto - uznałem po prostu, że warto

Cześć. Rozgość się i baw się dobrze

Zapraszamy, zapraszamy w nasze skromne progi

Witaj i baw się dobrze!

Michał123 pisze: (pt 14 sty 2022, 15:03) Powieść w duchu klasycznego fantasy.

Są tam elfy?

jagoda139 pisze: (pt 14 sty 2022, 15:19) Są tam elfy?

To dopiero - napisałem odpowiedź, wysłałem, a ta gdzieś przepadła. No to piszę jeszcze raz
Także elfy są, co ma ich nie być Pełną ważną rolę w tym książkowym świecie, ale w I tomie, który właśnie powstaje, nie zostały obsadzone w pierwszoplanowych rolach
Cała historia rozpisana jest na trzy części, póki co jednak pracuję nad pierwszą. Od niej dużo zależy, a potem zobaczymy, co dalej

Planujesz wrzucić jakiś kawałek do oceny?

jagoda139,
Szczerze mówiąc nie myślałem nad tym. Z "kawałkiem" miałbym kłopot Już tłumaczę dlaczego - mamy prolog, którzy szybko i intensywnie zarysowuje ogólną oś nadchodzących wydarzeń, a dalej pierwszy rozdział, który według przeważających opinii dotychczasowych czytelników jest zbyt długi, zbyt nudny i zbyt mało napakowany akcją. A ja chciałem go "tylko" poświęcić na krótką ekspozycję świata i dwójki głównych bohaterów, by czytelnik miał czas i przestrzeń przyjrzeć się im i ich otoczeniu
Także jak już miałbym wrzucać, to albo sam prolog (który mocno różni się od pierwszego rozdziału), albo żeby zarysować całość, to co najmniej dwa rozdziały - a to z kolei w sumie 100 stron wordowskiego maszynopisu. Będę musiał pomyśleć

Warto przed wrzuceniem sprawdzić, co oznacza PRPF i dlaczego musi być w karczmie

szopen,
Tu jeszcze nie wiem, o co chodzi, a PRPF nic mi na razie nie mówi, bo nie myślałem jeszcze o wrzucaniu. Widziałem tylko, że są pewne wymagania, ale przed wrzuceniem na pewno dokładnie sprawdzę, co jest grane

Witaj i pisz

Navajero,
Dzięki!
W ogóle twoje nazwisko tutaj to dla mnie kolejne miłe zaskoczenie Co prawda, przyznaję się bez bicia, nie miałem jeszcze okazji przeczytać żadnej z twoich książek, ale widziałem, znam i kiedyś na pewno zapoznam się z nimi bliżej