Witam

Imię i nazwisko - w nicku - jest jak jest, nie ma chyba powodu ukrywać, prawda?

Lat szesnaście, ale to tu chyba nieważne.

Silna tendencja do błędów ortograficznych, ale na szczęście słownik działa. żadna dysleksja, raczej lenistwo.

Czytać lubię antologie opowiadań, psychologiczną SF. Ulubiona książka to ostatnio Pan lodowego ogrodu.



Piszę, bo lubię. Wygrywam konkursy, ale tylko te szkolne. Tylko też w takich startuje.

To trochę nieskromnie z mojej strony, ale pochwalę się że moimi mocnymi stronami są, cytuje: "trzymanie w napięciu", oraz "mroczne tajemnice".



Zaraz wstawię coś do zweryfikowania - zobaczycie.

Piszę, bo lubię. Wygrywam konkursy, ale tylko te szkolne. Tylko też w takich startuje.

To trochę nieskromnie z mojej strony, ale pochwalę się że moimi mocnymi stronami są, cytuje: "trzymanie w napięciu", oraz "mroczne tajemnice".

To się jeszcze okaże.



Witaj i twórz.

Witam! Przejdźmy ,więc do rzeczy...czuj się ,jak u siebie. ALE! Nie przeginaj. Testudos czai się wszędzie!<uchyla się przed lecącym toporkiem>

Przygotuj się na ostrą krytykę! Zapomnij o łagodnych "krytyczkach" ze strony nauczycieli od j.polskiego. Szkoła to zaledwie marny poligon. To tutaj zaczyna się wojna!!



Twórz! Twórz!Twórz!



POWODZENIA!!



PS.:Podzielę się swoimi osobistymi doświadczeniami. Ostatnimi czasy spotykam coraz więcej ludzi o nazwisku "ZAJąC"...wszędzie te zające!!

Hej



"Pana Lodowego Ogrodu" właśnie czytam. Czytam, bo tu go wychwalali pod niebiosa. Nie podoba mi się i to bardzo. Zresztą to nieważne.

Hej! Ja ze swojej strony dodam, że tutaj także tworzą się mroczne tajemnice, a raczej "mroczna krytyka trzymająca w napięciu"

Na razie mam problem z weryfikatorium bo ani się nie mieści, ani nie mogę edytować, ani nie dodaje w drugim wpisie.

To może daj najpierw tylko fragmet...

no cóż

Nie możesz zmieniać swoich postów

to doskwiera.

Witam serdecznie

Witam człowieka, który się tak konkretnie przedstawił, że aż się pozytywnie zdziwiłam :wink: życzę powodzenia i mile spędzonego czasu na forum.

Witam, witam. Ja też tu jestem nowa i właśnie wrzuciłam swój tekst do zweryfikowania. Trzęsę sie cała, obgryzam paznokcie a kolana mam jak z masła. Ale pozostaje mi tylko czekać na odpowiedzi.



życzę owocnej pracy nad tekstami i surowych ocen, bo takie mobilizują

Witam.



Nic dodać, nic ująć.

<czai się i mamrocze>

Urwę ci głowę, nafaszeruję ją watą i powieszę nad fotelem...

Ojej, słychać mnie?

<odkłada pluszową maskotkę, do której mówił>

Cóż...



Witamy w Weryfikatorium, miejscu, gdzie węże wyskakuję ze studzienek kanalizacyjnych, aby ugryźć cię w kostkę! Miejscu gdzie Testudos skrył się po ucieczce z psychiatryka po wymordowaniu personeli. Miejscu, gdzie nawet cegły mają oczy!

Umm.

Wykreśl ostatnie.



Duszę zostaw przy kasie, częstuj się nerkami i herbatką z cyja... cukrem i chodź ze mną polować na upiory.

Nie bój się. Nic ci nie zrobię.

Hmm...Wszyscy nasi weryfikatorzy mają pewną charakterystyczną cechę, ale cicho sza! W ogóle pozdrawiam osobę, która przedstawia się pełnym imieniem i nazwiskiem.

Powitać. Zgnitki do obrzucania innych sa na kupce obok pierwszego z rzędu kramu, brać ile chcecie... Za resztę płaci się zdrowiem umysłowym...