Witam wszystkich

1
Witam wszystkich starszych stażem na forum i tych, którzy rejestrować się będą po mnie, i przez przypadek trafią na tę wypowiedź :) .



Kiedy przedstawiam się w życiu zwykle wyciągam rękę do uścisku, szeroko się uśmiecham, a potem w small-talku wychodzi na jaw więcej lub mniej informacji na mój temat. Gdy rozmówca jest zainteresowany tematem X ujawniam swoje poglądy na temat X, innym razem będzie to temat Y lub Z.



Kiedy mam przedstawiać się tutaj, na forum, nie bardzo wiem czego rozmówca (administrator? użytkownik? czytelnik?) oczekuje. Jeśli jest ktoś, kto chciałby podjąć taki forumowy small-talk z przyjemnością pouczestniczę.



Ale nie zamierzam tak od razu, pierwszym tchem, zamieszczać tu swego życiorysu. To jakoś tak nieestetycznie.



Pozdrawiam,

Prew.

2
Cześć. - Martinius podał Ci dłoń. Zwyczajowy gest wydał się chłodny. Zapewne myślami był gdzieś indziej.

Small talk powiadasz? - skrzywił usta. Odebrałeś ten grymas jako niechęć wobec twojej osoby. Po chwili widzisz malujący się uśmiech, szczery i radosny.

Powiedz chociaż, jak ci na imię? - entuzjastycznie uścisnął twoją dłoń.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

3
Prew w geście powitania wyciągnął swoją rękę w nieokreśloną przestrzeń, by uścisnąć nieokreśloną dłoń. Tak stał całą noc. Ręka zdążyła mu się zmęczyć, krew z niej odpłynęła, nic więc dziwnego, że Maritiniusowi wydała się chłodna.



Teraz jednak, gdy rozmówca się pojawił, roztarł dłonie, po czym przybił piątkę przybyszowi.



Nie uwierzył, że na tej fazie znajomości są w stanie wyjść poza small talk. Ubolewa nad tym.



- Nazywam się Witold
Zapraszam do czytania!

4
Witaj Witoldzie!



Skoro nie jesteś kobietą to mogę Cię zapytać o wiek? :)

I może o zainteresowania?



Pozdrawiam!
Allouette, gentile allouette,

Allouette, je te plumerais.

Je te plumerais la tete... et la tete...

5
Wszyscy zebrani odetchnęli z ulgą, że ręka, którą wyciągnął w geście powitania Prew, była jego ręką.

- Witaj, Prew - rzucił ktoś z tłumu, mając nadzieję, że powitanie doleci do adresata.

6
Do komnaty wkroczył on, Awatar śmierci, Sługa Mroku, Dziecię Mordu, Pan Kaszanki... Wróóć! Wykreślić ostatnie. Pan Cierpienia, Najwyższy Kapłan Mitycznego Webera, Wielki-Dzierżący łyżkę Mocy...

Psiakrew.

Wykreślić ostatnie.

Wielki-Dzierżący Topór Mocy "Krawe Ostrze Mroku i Zua".

No i znów. Miało być... "Gryzityłek".

- Cholera. Idę po aspirynę. Roztrzepany jestem.
Are you man enough to hold the gun?

7
Wchodzę, i patrzę, i nie wierzę. Niewidzialni ludzie wyciągają do siebie niewidzialne ręce. Myślę sobie " nie ta płaszczyzna" i wychodzę.
Sprzeczne sprzeczności są podniecające. Taki mały zabieg a cieszy.

8
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

11
Witaj Witoldzie alias prew :)
"Nie wiem, co to poezja,

jest w niej coś z laski Mojżesza:

strumień dobędzie ze skały,

umie zabijać i wskrzeszać."

W.B.

12
Przywitam się prewencyjnie.



Witaj.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron