Czesć, yyy... się przedstawia!

Mam na imię Grzesio a moje ulubione kolory to czarny i czarny i... eeee...

O wiem! Urodziłem się w wieku trzech lat, a do dwunastego roku życia wychowywały mnie pająki.

Nigdy nie byłem dobry w rozkręcaniu konwersacji. W sumie to w ogóle tego nie umiem.

No to ten, no... a oglądaliście może ten, no... yyy film?

I ten, no. No, wiecie.



Już?

yyy... witam serdecznie

Nie!

To dopiero początek.

Wybacz, ale czy tak trudno napisać coś o sobie?

Gdyby ktoś ci przystawił nóż do szyi i byś dostał czkawki to też wypowiadałbyś tylko samogłoski?

Wybacz, ale czy tak trudno napisać coś o sobie?

Gdyby ktoś ci przystawił nóż do szyi i byś dostał czkawki to też wypowiadałbyś tylko samogłoski?

Należę do grupy osób, u których nóż przy gardle jakiegoś nagłego przypływu elokwencji nie wywołuje. Chociaż może to źle. W przeciwnym wypadku mógłbym zagadać takiego nożownika na śmierć. Moją lub jego. A czkawki bym nie dostał, a jeśli nawet, to szybko by przeszła - ze strachu.



A no i oczywiście, że samogłoski. Spółgłoski nie brzmią tak dobrze.

Brzmią, np wrrrrr lub mmmmm.

Rekrucie, na poligonie nauczysz się wszystkiego.

żeby odstraszyć żywych inaczej, którym się zachciało posłuchać Twoich płyt trzeba gadać. Dużo gadać.

Brzmią, np wrrrrr lub mmmmm.

A prawda, tylko mi tu w kontekście nie pasują.

żeby odstraszyć żywych inaczej, którym się zachciało posłuchać Twoich płyt trzeba gadać. Dużo gadać.

Dużo, albo z sensem. Ale za to poligon brzmi zachęcająco.

Witaj

Poligon, zachęcająco?



Pomóż Weberowi posprzątać Drzewo Wisielców.

Pogawędzicie sobie XD



Witaj, rozgość się na forum.

A pewnie. Tylko, jak się spodziewać można - i należy - nie bardzo wiem czym to Drzewo jest. Ja tu przecież niby nowy.

niby nowy, ale stary?



"Yyyy..." cześć.

Nie masz wiedzieć. Masz sprzątać



Przywituję!

Nie wiesz gdzie jest Drzewo?



Skandal! Zbrodnia! Gdzie ta żandarmeria?!

Nie wiesz gdzie jest Drzewo?

Melduję, że w lesie! Czyli pewnie tam gdzie żandarmeria.

Czyli nie wiesz.

Tam nie ma lasu (jeszcze - rekruci jak nasadzą drzew to będzie).



Za karę zrobisz mi rundkę dookoła poligonu. No i co z tego, że on nie ma granic?