Chciałabym móc pominąc ten etap... ale to by świadczyło o moim niewychowaniu



Witam więc koleżanki i kolegów, mam na imię Ola, jestem z Warszawy. Interesuję się kinem, psychologią, w mniejszym stopniu filozofią, kulturą orientalną. Zarejestrowałam się, bo lubię pisać. Po prostu.



Mam nadzieję, że dane mi będzie zostać tu na dłużej i dowiedzieć się czegoś pożytecznego o pisaniu. Pozdrawiam.

Witaj!

Imię Ola kojarzy mi się, z jednej strony dobrze a z drugiej już nieco gorzej.

Mam nadzieję, że zrobisz dobre wrażenie i dzięki temu bardziej będę się skłaniał przy tej pierwszej opcji

Tymczasem kończę ze słodzeniem i zabieram się do roboty.

łyżeczka czy łopata? A gdzie jest poligon zapytaj drogowskazów!



Widzimy się na miejscu!

Witam serdecznie

Witam jaszczurzo!

mam nadzieję, że mimo przenoszenia forum na inny serwer twoje przywitanie nie zniknie; w razie czego przedstawisz się ponownie

^-- Wyręczam mamusię.

Starość...

Też by się chciało pominąć ten etap.

Tylko jak?

Samobójstwo by świadczyło o złym wychowaniu...

Cóż, co komu pisane u góry.

Przepraszam za wynurzenia.

Witaj!

Gorin pisze:Imię Ola kojarzy mi się, z jednej strony dobrze a z drugiej już nieco gorzej. Mam nadzieję, że zrobisz dobre wrażenie i dzięki temu bardziej będę się skłaniał przy tej pierwszej opcji

A dlaczegóż to imię Ola Ci się źle kojarzy? Z mojego doświadczenia z Aleksandrami wynika, że są to raczej sympatyczne osoby

Starość...

Też by się chciało pominąć ten etap.

Tylko jak?

Samobójstwo by świadczyło o złym wychowaniu...

Cóż, co komu pisane u góry.

Przepraszam za wynurzenia.

Nie szkodzi. Ale czy ja wiem czy ta starość taka zbędna? Wolałbyś umrzeć młodo? Obawiam się, że to nie jest rozwiązanie. Starość to najlepszy sposób na oswojenie się z myślą o śmierci. Dzięki temu łatwiej nam jest pogodzić się z upływającym czasem.

sugar pisze:A dlaczegóż to imię Ola Ci się źle kojarzy?

Powiedzmy, że znałem kiedyś pewną Ole... i...

Zresztą to nie jest miejsce na takie gadanie

Powiedzmy, że za mało się jeszcze znamy :wink:



Tak czy siak, witaj!

Powiedzmy, że znałem kiedyś pewną Ole... i...

Zresztą to nie jest miejsce na takie gadanie

Powiedzmy, że za mało się jeszcze znamy :wink:

czyli mogłam darować sobie pytanie...

Witam gorąco wśród grona dzielnych, pisarskich wojów

Witaj.



Jesteś z Warszawy?

Pewnie zostaniesz zaraz wyłapana do specjalnie wyselekcjonowanego grona, które ma zamiar się tam spotkać.

Ja może <kaszel>



Tak więc rozgość się.

Masz piękny i intrygujący avatar. Witaj.

Ujawnił się Kaczor (zwany także "jednookim jednorogim latającym purpurowym pożeraczem ludzi"), pierwszy Adiutant Webera.



Witam imienniczkę (ha!)



Edit Ja: Khaaczor! (ha, też tak potrafie )

Witam serdecznie.

Też jestem czasami z Warszawy i bardzo lubię wspólne kąpiele... z kaczuszką. <uchyla się przed nadlatującą wiertarką udarową>



Witam serdecznie!

Jacek, wiertara nigdy nie chybi... A kaczuszki to kontrowersyjne bywają Bardzo, bardzo...

Wolałbyś umrzeć młodo? Obawiam się, że to nie jest rozwiązanie.

Jeśli nie z wyboru, to czemu nie...? Dość wygodne.