Nie ma co pisać o cechach charakteru, każdy jak sobie przeczyta, taki obraz autora doklei. Tak jest i być powinno. W teście heksagramatycznym (Chryste, jak to się piszę i czy na pewno o to mi chodzi?) wyszło mi, że jestem arystokratą, ale blisko mi do typu charakteru włóczęgi. Hah, co zabawne, opis nawet się zgadzał, chociaż niewiele ma wspólnego z samą nazwą.
Nie rozwodząc się, aktualnie zajmuję się moją Sai i maturą. A moje hobby to pisanie.
"Och!" można by powiedzieć, "jak oryginalnie!" Ano oryginalnie, czy nie, to już każdy oceni, jeśli zamieszczę któryś z moich tekstów w weryfikatorium.
Dawniej parałem i jarałem się sporo crpg-ami, muzyką, z tym że tym drugim zajmę się również po maturze (panina i/lub gitara). Życie towarzyskie to już swoją drogą, nie ma co komentować

Co do pisania, pisze regularnie dopiero od pół roku, ale z grubsza, trzy-cztery lata. Wcześniej to były same wiersze, gorsze i lepsze, później próba powieści, potem kolejna (już poważniejsza, bo 60 stronicowa). Aktualnie piszę opowiadania i moim zdaniem wychodzi mi to całkiem nieźle. Patrząc wstecz to tak jakbym był sardynką, która nauczyła się latać. Napisałem jedno 30 str, drugie 60 str, przed chwilą skończyłem kolejne 30 str. Razem około 50 tysięcy słów. Niespecjalnie dużo, ale powoli przestaje to już być śmiesznie mała liczba. Drugie i trzecie opowiadanie przechodzi redakcję. Wkrótce zaczynam pracę nad czwartym. A mam pomysł na 5-6 następnych, nie żartując, nawet więcej. Tylko czasu, warsztatu i wydawcy brak.
Piszę systemem minimum strona maszynopisu dziennie albo godzina pisania. Wydaje się, że to mało, bo taka jest prawda. Jednak długofalowo wychodzę na ogromny plus. Uczę się, zajmuję dziewczyną i życiem, a mimo to cały czas piszę. Opowiadanie powstaje nie wiadomo kiedy, jakby tuż pod moim nosem. A kiedy już się napisze ostatnie słowo... znacie to uczucie

Na zakończenie
Strona na której publikowałem z kumplem, ale aktualnie (matura) zawiesiliśmy działalność www.dolinaslow.blog.onet.pl
Profil na last.fm (podaję, bo muzyka jest dla mnie bardziej niż ważna): http://www.lastfm.pl/user/WickedOthello
I na zakończenie zakończenia
Czy którykolwiek z weryfikatorów wyraziłby ochotę na przetrawienie 30 stron tekstu? Pokazywanie fragmentu opowiadania mija się z celem, bo znam na co dzień dwóch mistrzów, którzy potrafią przy...czepić (lekkimi słowy) do każdego zdania, a potrzebuję kogoś kto przeczyta, i powie jak czuje się jako czytelnik.
A na zakończenie zakończenia zakończenia
Witam wszystkich,
Niech wasze dni będą długie, a noce krótkie i szczęśliwe!