Jestem absolwentem Politechniki Łódzkiej, Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska. Mam 27 lat i planuję pisać, pisać i jeszcze raz pisać moje robaczki. Najbardziej interesuje mnie pisanie pozycji naukowych, ale prozaicznych, tzn nie skryptów naukowych, a bardziej prozy, która zawiera sporo przemyśleń i naukowych koncepcji. Jednakże może nie tak bardzo futurystycznych jak twórczość Lema. Natomiast bardziej odnoszących się do rzeczywistości, która nadejdzie za 50 lat. Szczerze mówiąc to narazie nie załącze wam żadnego tekstu, ponieważ boje się wyśmiania z Waszej strony, hehe. Pisanie traktuje jako lek na lekką schizofrenie i chorobę dwubiegunową. Bardzo byłem sceptyczny względem przedstawiania się w trosce o megabajty na serwerze, ale w końcu sądze, iż to miłe jak poznamy się bliżej. Pomyślałem nawet o tym jak o NK, ale zmieniam zdanie i dziękuje za stworzenie tego forum, papa.

Witaj zatem!

Ciekawe podejście... Witam gorąco.

Witam serdecznie

Witam!

Witaj, o zdrowie nie pytaj

Tu wszyscy albo mają problemy, albo są martwi

I tylko Czerwony Kapturek ma wszystko w koszyczku...

Zuz

Cześć Radziu,

piszesz, cyt.bardziej odnoszących się do rzeczywistości, która nadejdzie za 50 lat.

Nie ma sensu tak długo czekać. To co napiszesz o tym co będzie za 50 lat, prawdopodobnie nie będzie miała nic wspólnego z rzeczywistością, bardziej z prognozą.

Zacznij od dzisiaj, bo żyjesz teraz i łatwo możesz porównać własne wyobrażenia z prawdziwą rzeczywistością. Pół wieku to za dużo. Nie masz gwarancji, że dożyjesz.

Krytyką się nie przejmuj. Napisałem kiedyś, że prawdziwy krytyk cnoty się nie boi, bo jej nie ma. Prośba do gospodarzy tego forum. Chcecie powitać nowego gościa to go przywitajcie. Nie wysyłajcie automatów typu: Witaj zatem! itp. To nie ładnie. Nikt was nie zmusza do pisania tych postów. Powitania typu "witaj mroczny wędrowcze" mogą jedynie świadczyć o wzrokowych kłopotach. Tego typu oświadzczenia radziłbym kierować do okulisty, a nie do naszych nowych kolegów. Pozdrawiam

Uważam, iż ładnie jest kogoś nowego przywitać... Czy jest to nieładne i niefajne? nie jestem automatem, a człekiem z krwi i kości. Nikt nie zmusił mię do napisana tego, że fajnie jest kogoś przywitać. Dla cię to czarna magia?

Białystok? Zmień squot i jedz więcej chałwy, sabukan.

Mroczny jak mroczny, byleby nie kościsty, bo by nie było co obgryzać...

A poligon czeka...

Zuz

ps

gwoli ścisłośłci, zapewniam, że znajdziesz tu więcej porad, niż wyśmiewania się, oni naprawdę próbują pomóc, wskazać błędy. Wrzucaj tutaj, to co napisałeś, bez obaw.

Odowiedź dla Kanadyjczyka.

Nieładnie, niefajnie. Błąd, w języku polskim piszemy rozdzielnie, czyli nie ładnie, nie fajnie. Wyrażenia typu: mię, cię nie znalazłem w żadnym ze słowników języka polskiego. Być może to anachronizm, dawno uległy zapomnieniu. Nie wiem też, co znaczy znak zapytania przy mieście mego urodzenia, czyli Białystok? Pozwól, że wytłumaczę.

Białystok jest głównym miastem województwa podlaskiego. Jako przymiotnik, podlaskie piszemy z małej litery. W wypadku rzeczownika należy pisać dużą literą.

"squot i jedz więcej chałwy" tego niestety zrozumieć nie potrafię. Wygląda mi to na rodzaj jakiegoś slangu, mieszaniny bełkotu polsko-kanadyjskigo. Jeżeli tak, to powinieneś pisać na forum swojej prowincji, prowinienckiego kraju i nie próbować swoich sił jako autor, czy to opowiadań, bądź wierszy w języku polskim, nie znając jego literackiego języka.

Na zakokończenie. Gdybym był złośliwy napisałbym: mię cię gdzię. Niestety te Twoje słowa, "człeku" brzmią dla mnie zupełnie obco, pożegnam Ciebie jak najbardziej polskim słowem-Pozdrawiam.

ps

czy Kanadyjczyk to rdzenny obywatel Kanady, czy też jakiś mieszkaniec Pipidówki, nie dawno tam zamieszkały.

Zachęcam do dalszej korespondencji. Moje adresy PW jak E-Mail są dostępne na tym portalu.

Ja bym bardzo prosiła, żeby pan sabukan, zanim napisze coś błędnie, sprawdził zasady pisowni w języku polskim, sięgając do rzetelnych źródeł a nie wymyślał z głowy.



W języku polskim "nie" z przymiotnikami piszemy razem:

Zasady pisowni i interpunkcji

[167] 45.2. Z przymiotnikami:

nieagresywny, niebiedny, niedrogi, niehałaśliwy, niekrakowski, niemiłosierny, nieodmienny, nieprzytulny, niesłony, nietykalny,

ale: nie-Szekspirowski (dramat) — zob. 53.4.,

ale: nie krakowski, lecz warszawski — zob. 46.13.,

ale: nie gorszy — zob. 46.9.

I dalej, "nie" z przysłówkami utworzonymi od przymiotników piszemy razem:

Zasady pisowni i interpunkcji

[169] 45.4. Z przysłówkami utworzonymi od przymiotników:

niedrogo, niejasno, niemile, nietrudno; są to przysłówki utworzone od przymiotników niedrogi, niejasny, niemiły, nietrudny.

Bez względu na to, jaką funkcję pełnią te przysłówki w zdaniu, piszemy je łącznie: Niemile mnie zaskoczył (niemile — okolicznik). Tu jest niedrogo (niedrogo — orzecznik), ale: nie drożej — zob. 46.9.

Powyższe cytaty za słownikiem ortograficznym PWN: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629513



Tak więc, wyrazy typu nieładnie i niefajnie, utworzone od przymiotników nieładny i niefajny, piszemy łącznie.



Więc niech szanowny pan powstrzyma swój język ruchawy... zanim kogoś obrażać zacznie



A Ciav3sa serdecznie witam i przepraszam, że już w powitalnym temacie na wymianę argumentów się naciął

Witam serdecznie.



Nie zwracaj na moich poprzedników uwagi. Zapomnieli się, ale wróciłem i im przypomnę kilka spraw



Chcecie się się kłócić to zapraszam do Hyde parku, na PW, czat. Macie wiele możliwości.

Czas powrotu żelaznorękiego.



Rozgość się.

Sabukan, mój miecz jest gotów... Pójdziem na poligon Gorina, jeśli następnym razem w porę nie ugryziesz się w jęzor.)

Kolejna sprawa. Jeśli kogokolwiek spostrzegam jako "mrocznego wędrowca" to znaczy, że jest on nie tyle mroczny, co niespragniony, szukający natchnienia, przygód. Pomyśl, a później pisz. Ot, taka moja rada.



Wybacz, Weber, musiałem podnieść rękawicę tego gagatka, co mi rzucił nią przed oczyma.



A, tak. Witaj zatem, Ciav3s.

Poligon stoi otworem!

Ale pamiętajcie, że jak będziecie chcieli wyjść to z tym "otworem" może być różnie.

A raczej nie różnie... po prostu nie wyjdziecie i tyle.



Czółeńko!